Pomorski klub w tym sezonie dwukrotnie wystąpił przed własną publicznością oraz dwa razy zagrał na obcym terenie. Co ciekawe, Chojniczanka punkt więcej zdobyła na wyjazdach. Na inaugurację sezonu podopieczni trenera Josefa Petříka zremisowali 1:1 w Suwałkach (bramkę dla Chojniczanki z rzutu karnego zdobył Hubert Wołąkiewicz). Następnie przegrali u siebie 0:1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała, wygrali 5:3 w Grudziądzu (bramki Kamil Sylwestrzak, Aghwan Papikjan, Krystian Wachowiak, Seweryn Michalski, Bartosz Wolski) i na własnym terenie pokonali 1:0 Bruk-Bet Termalicę Nieciecza (gol Michal Obročník).
Legniczanie w Chojnicach będą chcieli odbić sobie za sobotnią porażkę w Sosnowcu, gdzie ulegli 0:1 Zagłębiu, przegrywając pierwsze spotkanie w sezonie.
- Mecz w Sosnowcu bez dwóch zdań powinniśmy wygrać. Ułożyło się inaczej i cieszymy się, że kolejne spotkanie mamy już w środę. Chcemy się zrehabilitować. Jesteśmy, delikatnie mówiąc, wkurzeni po tym meczu. Jedziemy do Chojnic udowodnić swoją wartość – zapowiada Krzysztof Danielewicz, który ostatnie dwa sezony spędził właśnie w Chojniczance.
Z pewnością w Chojnicach dobrze wspominają Danielewicza, który przez sympatyków zespołu z Grodu Tura wybrany został najlepszym piłkarzem drużyny w minionych rozgrywkach.
- Miło wspominam Chojnice. Ale teraz koncentruję się na tym, żeby jak najlepsza była sytuacja Miedzi. Akurat dosyć szybko na drodze stanęła nam Chojniczanka i skupiam się na tym, żeby wywieźć z Chojnic zwycięstwo – dodaje pomocnik, będący w poprzednim sezonie wiodącą postacią w zespole z Pomorza.
Kibice w Legnicy czekają na pierwsze bramki Danielewicza, który w poprzednim sezonie należał do najskuteczniejszych graczy Fortuna 1 Ligi.
- Też czuję, że jestem coraz bliżej bramki. Ważne, że stwarzamy sytuacje. Wiadomo, że pełnym szczęściem byłoby, gdyby te gole wpadały, ale czasami tak jest, że jest blisko i czegoś brakuje. Trzeba to w końcu przełamać i zdobyć bramkę – kończy Krzysztof Danielewicz.
Z kolei w Chojniczance występuje aktualnie jeden zawodnik, który w przeszłości zaliczył epizod w Miedzi. To 28-letni napastnik Mateusz Kuzimski. Początek środowego meczu w Chojnicach o godz. 20:00. Relacja pisana dostępna będzie na naszym klubowym Twitterze. Aby ją śledzić nie trzeba być zalogowanym na portalu.
Kurs w Fortunie na zwycięstwo Miedzi wynosi 2.32. Wejść do gry i sprawdzić inne zakłady Fortuny możecie TUTAJ.
„Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z.o.o. to legalny bukmacher posiadający zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem”.