Aktualności

Blisko 250 piłkarzy, uczniów szkół podstawowych i liceów podjęło wyzwanie i przybyło do Legnicy, chcąc kontynuować przygodę z piłką w Miedzi.

- Przyjechałem spróbować swoich sił i jak najlepiej się pokazać. Chciałbym zagrać kiedyś w ekstraklasie, w takim klubie jak Miedź Legnica. Myślę, że poszło mi dobrze – oceniał swój udział Oskar Piętka ze Zbąszyneckiej Akademii Piłkarskiej Zbąszynek.

Gracze, którzy pojawili się na obiekcie w Parku Miejskim podkreślali, że do udziału zachęciła ich marka legnickiej Akademii Miedzi, zaliczanej do krajowej czołówki.

- To jedna z najlepszych akademii w Polsce, prezentująca bardzo wysoki poziom. Chciałbym się tutaj dostać, by móc się rozwijać i w przyszłości zostać zawodowym piłkarzem. Czuję, że dobrze wypadłem, ale zawsze może być lepiej - zauważał Hubert Makowski z Zielonej Góry, przedstawiciel rocznika 2005.

- Przyjechałem się sprawdzić, zobaczyć, jakie są moje możliwości i spróbować dostać się do Miedzi, ponieważ jest to klub na bardzo wysokim poziomie. Chciałbym się rozwijać, dostać się do akademii i zostać zawodowym piłkarzem. Myślę, że dobrze wypadłem, choć mogło mi pójść lepiej – dodawał  Filip Sucholas, również przybyły z Zielonej Góry.

Dla młodych zawodników Akademia Piłkarska Miedzi Legnica może być trampoliną do zawodowej piłki, o czym wielu z nich marzy.

- Zdecydowałem się na udział w testach, ponieważ jest tu wysoki poziom i można się dużo nauczyć. Myślę, że zaprezentowałem się dobrze, ale nie było to jakoś super. Chciałbym w przyszłości zagrać w profesjonalnym klubie, przynajmniej 90 minut – mówił Aleks Capar z UKS Celuloza Kostrzyn nad Odrą.

- Słyszałem, że Miedź to bardzo dobry klub, a chciałbym się rozwijać w kierunku zawodowym, piłkarskim, a nie tylko gry na podwórku i kopania piłki z kolegami. Niektórzy są rok młodsi ode mnie więc ciężko mi oceniać jak wypadłem, ale wydaje mi się, że zaprezentowałem się dobrze. Chciałbym w przyszłości zagrać obok Piotra Zielińskiego, bo to bardzo dobry zawodnik – uzupełniał Jakub Rychterski, także przybyły z Kostrzyna nad Odrą.

Co ważne wysoka frekwencja przełożyła się na piłkarską jakość, której młodym adeptom futbolu ze szkół podstawowych nie brakowało.

- Jesteśmy naprawdę bardzo zadowoleni, ponieważ przyjechała do nas duża liczba zawodników, ale przede wszystkim zawodników o dobrej jakości piłkarskiej, na której nam zależy. Część z nich już wcześniej obserwowaliśmy. Jesteśmy do większości z nich przekonani. Mam nadzieję, że jakość, którą prezentują zapewni nam podniesienie ogólnego poziomu trampkarzy i młodszych roczników w nowym sezonie – podsumował trenera Paweł Dziakowicz.

Ogromnym zainteresowaniem testy cieszyły się wśród licealistów, dla których przejście do Akademii Piłkarskiej Miedzi Legnica może być furtką do seniorskiej kariery na najwyższym poziomie.

- Przyjechałem się sprawdzić i zobaczyć jak wygląda tutaj rozwój piłkarza. Chciałbym trafić do Akademii Miedzi, bo jest tu większa możliwość rozwoju. Można zagrać w klubie ekstraklasowym. Myślę,że pokazałem dobre umiejętności, może nawet się wyróżniłem, ale to okaże się gdy trenerzy dokonają analizy. Na pewno chciałbym zagrać w wyższej lidze, celuję minimalnie w drugą ligę – nie krył Hubert Krzyżanowski, pochodzący ze Słupska, a osiągający sukcesy z Gwarkiem Zabrze.

- Zobaczyłem, że są testy do Szkoły Mistrzostwa Sportowego Miedzi Legnica. Koledzy mówili, że to bardzo dobra szkółka, więc przyjechałem się sprawdzić. Czuję, że poszło mi dobrze. Na pewno chciałbym zagrać w polskiej pierwszej lidze – zaznaczał Seweryn Mostowy z Ząbkowic Śląskich.

Sprawdzenie tak dużej grupy zawodników było wyzwaniem dla szkoleniowców, jednak jak okazało się w praktyce, wszystko odbyło się bardzo sprawnie.

- Bardzo dużo zawodników przewinęło się przez testy do liceum. Było to prawie 200 osób, ale próby przebiegały sprawnie. Pierwszy raz testy cieszyły się tak dużym zainteresowaniem, a co ważne poziom zawodników, którzy się u nas pojawili był dość dobry – podsumował trener Hubert Łysy.