Miedź faworytem?
- Na pewno ostatnie wyniki Korony nic nie znaczą. Czeka nas bardzo trudny mecz z wymagającym przeciwnikiem. Tabela jasno pokazuje, kto jest faworytem w tym meczu. Jedziemy znów przede wszystkim po to, żebyśmy dopisali sobie punkty. To nie będzie mecz w którym Miedź jest faworytem. Raczej wszyscy wskazują w tym pojedynku na Koronę. My chcemy na boisku jednak konsekwentnie i spokojnie realizować swoje założenia.
Korona Kielce
- Jest to zespół prezentujący bardzo agresywną grę. Na pewno - szczególnie u siebie - narzuca wysokie tempo meczu. Gra agresywnie. Czeka i przez tę agresję wymusza błędy przeciwnika. Musimy na to zwrócić szczególną uwagę i dobrze się do tego przygotować. Maksymalna koncentracja powinna nam bardzo pomóc w odpieraniu wysokiego pressingu rywali.
Trzy punkty głównym celem Miedzi.
- Oczywiście, że trzy punkty są celem w każdym meczu. Nie ma co ukrywać, że tak jest też teraz. Jest to bardzo ważny mecz w kontekście walki w LOTTO Ekstraklasie.