Aktualności

Klub

Drutex-Bytovia kolejnym rywalem Miedzi

09.03.2017, 12:34

2015_Miedz_-_Bytovia_Bytow_2-0_-_17.JPGW piątek o godz. 18.00 Miedź zagra w Legnicy z Drutex-Bytovią. Do treningów z drużyną po problemach zdrowotnych wrócili skrzydłowi Marqutios oraz Michał Bartkowiak, a do zajęć – na razie jeszcze bez piłki – Dejan Djermanović.

Miedź w Grudziądzu straciła dwie bramki, co w tym sezonie zdarza się legniczanom niezwykle rzadko. – Zagraliśmy tam dwie diametralnie różne połowy. Zawodnicy są świadomi jak straciliśmy bramki i że takich błędów musimy unikać. Ale reakcja zespołu po straconych golach była dobra. Stwarzaliśmy sytuacje, oddawaliśmy strzały, tylko mamy problemy z konkretyzacją – analizuje Ryszard Tarasiewicz, trener Miedzi. W tym kontekście zasadne jest pytanie co ze zdrowiem napastników oraz ofensywnych pomocników, którzy nie mogli wystąpić w Grudziądzu. – Do treningów wrócili pomocnicy Marquitos i Michał Bartkowiak i obaj są brani pod uwagę na piątkowy mecz. Dejan Djermanović wznowił zajęcia, na razie jeszcze bez piłki, ale od poniedziałku będzie mógł wejść w pełny trening. Natomiast Jakub Vojtus trenuje już normalnie z zespołem. Niestety, sprawy rodzinne sprawiły, że obrońca Potouridis musiał na kilka dni wrócić do Grecji – wyjaśnia trener Tarasiewicz. Podczas przedmeczowej konferencji prasowej dziennikarze dociekali także kto będzie egzekutorem ewentualnych rzutów karnych, bo w ostatnich dwóch spotkaniach bramkarze obronili dwa strzały z jedenastu metrów Forsella (w Grudziądzu dobił piłkę do siatki po obronie bramkarza). – Kilku zawodników może strzelać karne. Trzeba jednak pamiętać, że strzelanie rzutów karnych na treningu to coś zupełnie innego niż podczas meczu, gdy dochodzi presja i stres. Karne strzela Pep (Petteri Forsell – przyp. red.), bo czuje się mocny – wyjaśnił trener Miedzi.

Drutex-Bytovia zajmuje obecnie 11. miejsce w tabeli Nice 1 ligi z dorobkiem 24 punktów (6 zwycięstw, 6 remisów i 8 porażek). Z dotychczasowych 10 meczów na wyjazdach podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego przegrali tylko 4. – Potrafią grać szybki atakiem, wtedy jest więcej przestrzeni i mają zawodników, którzy w takich sytuacjach potrafią strzelać bramki – analizuje trener Tarasiewicz. Na inaugurację rundy wiosennej Drutex-Bytovia uległa na własnym boisku Wiśle Puławy 0:1.

Sędzią piątkowego meczu będzie Dominik Sulikowski z Gdańska. Ten arbiter w bieżących rozgrywkach pokazuje średnio 5,5 żółtych kartek na mecz. Bramy oraz kasy stadionowe w dniu meczu będą czynne od godz. 16.00. Zapraszamy!


Sponsorzy

Sponsor Główny:
https://votum-fh.pl/
Sponsor Strategiczny:
https://portal.legnica.eu/
Sponsor Techniczny:
https://www.adidas.pl/pilka_nozna
Sponsor Sprzętowy:
https://www.no10.pl/