Aktualności

W Ustce do nadchodzącej rundy przygotowują się trzy zespoły Akademii Miedzi. Wszystkie trzy to drużyny młodzików prowadzone przed trenerów Pawła Dziakowicza, Krzysztofa Skrzypka i Dawida Koneszko. Jak mówi Paweł Dziakowicz, Ustka była naturalnym wyborem na zgrupowanie ponieważ Miedź przebywa tam nie pierwszy raz i zawsze może liczyć na znakomite warunki do treningu.

- Po raz trzeci na miejsce zgrupowania wybraliśmy Ustkę, gdzie mamy doskonale warunki do realizacji działań na różnych płaszczyznach. Mowa tutaj o doskonale przygotowanym, pełnowymiarowy boisku ze sztuczną nawierzchnią, sali gimnastycznej i konferencyjnej oraz bliskiej odległości do morza, która w znacznym stopniu ułatwia nam urozmaicenie zajęć – mówi Paweł Dziakowicz.

Obóz przygotowawczy jest przeważnie znakomitą okazją do zbudowania jeszcze lepszej atmosfery w drużynie oraz zwiedzenia nadmorskich miejscowości. W Akademii Miedzi jest to przede wszystkim czas wytężonej pracy treningowej.

- Podczas tygodniowego pobytu planujemy odbyć aż  szesnaście jednostek treningowych o różnym charakterze, co w znacznym stopniu pozwoli nam przyspieszyć rozwój każdego z zawodników. Mówiąc o samym treningu czysto piłkarskim nie różni się on zbytnio od tego prowadzonego na miejscu w Legnicy, ponieważ stale dążymy do coraz lepszej realizacji działań określonych przez model gry – dodaje trener Dziakowicz.

Poza drużynami młodzików nad polskie morze wyjechali także podopieczni trenera Wojciecha Górskiego z rocznika 2010. Żaki wybrały Pobierowo na swoją bazę. Nasi młodzi zawodnicy mają również napięty plan treningowy, choć znajdują także czas na zwiedzanie i wyjścia na plażę.

- Zespół trenuje dwa razy dziennie na pełnowymiarowej hali na ośrodku OSiR w Pobierowie. Drużyna w głównej mierze pracuje nad techniką, koordynacją i siłą ogólną. Czas między treningami poświęcamy na rozmowę o diecie sportowca oraz na trening mentalny. Oczywiście codziennie spacerujemy nad morze – relacjonuje trener Wojciech Górski.

Nasze zespoły pozostaną na obozach do końca bieżącego tygodnia.