Tak w kilku słowach można scharakteryzować mecz Miedzi II z Łużycami Lubań. Piłkarze prowadzeni przez duet trenerski Tworek – Chrzanowski nie dali żadnych szans rywalom, wygrywając pewnie 11:2. Najwięcej goli dla Miedzi zdobył w tym spotkaniu Brazylijczyk Alexandre.
Łużyce Lubań na tle Miedzi II wyglądały tego dnia jak zespół z niższej ligi w pojedynku z utytułowanym rywalem. Miedź szybko narzuciła swoje warunki gry. Legniczanie bardzo mocno postawili na pressing i szybkie wznowienia. Już w 10. minucie najprzytomniej w polu karnym zachował się Bartłomiej Kuśnierz i efektownym szczupakiem wykończył dośrodkowanie. Trzy minuty później Daniel Tanżyna mocnym uderzeniem głową po rzucie rożnym podwyższył na 2:0. Ten sam zawodnik w 23. minucie gry powtórzył swój wyczyn w bliźniaczo podobnej sytuacji. Goście dopiero co wznowili grę po utracie trzeciego gola, a już musieli znów rozpoczynać od środka. Mateusz Zatwarnicki uderzył z dystansu nie do obrony. Na 5:0 podwyższył Alexandre, pokonując bramkarza w sytuacji sam na sam. Minutę później niezdecydowanie obrońców z Lubania wykorzystał Kuciński. W 39. minucie wynik na 7:0 podwyższył Mateusz Zieliński, a rezultat pierwszej części ustalił ponownie Alexandre.
Po zmianie stron Miedź lekko odpuściła rywalom. Ci najpierw wykorzystali złe wybicie piłki i za sprawą Grzegorza Skwary zdobyli honorowego gola. Ten sam zawodnik minutę później uderzył po długim rogu i ponownie wpisał się na listę strzelców. Kolejne trafienia były już dziełem legniczan. Najpierw Alexandre uzbierał hat-tricka, później Tanżyna trafił do pustej bramki również kompletując trzy gole w meczu. Ostatnie trafienie należało ponownie do Alexandre, który ustalił końcowy rezultat.
Miedź II Legnica – Łużyce Lubań 11:2 (8:0)
Bramki: 10 Kuśnierz, 13,23,86 Tanżyna, 32 Kućiński, 39, Żieliński, 23 Zatwarnicki, 31, 43, 69, 90 Alexandre - 61, 62 Skwara.
Miedź II: Szczepankiewicz – Tanżyna, Wróblewski, Paszliński, Chrzanowski, Kuciński, Kuśnierz (83 Kulasa), Mowlik (46 Bębenek), Zieliński (63 Murawski), Zatwarnicki (80 Jajko), Alexandre.
BH