Aktualności

Klub

Maciej Koziara: „To już jest czas, żeby się wybić”

21.06.2019, 13:27
- Mam nadzieję, że pokażę dobrą, a przede wszystkim skuteczną grę i będę pomagał drużynie zdobywać trzy punkty w każdym meczu – zapowiada Maciej Koziara, piłkarz Miedzi Legnica, który trafił do naszego klubu z Gryfa Wejherowo.

Jesteś gotowy, by walczyć o swoje miejsce w drużynie?
Oczywiście. Rywalizacja na pewno będzie duża. Przychodząc do zespołu, nikt może mieć od razu zagwarantowanej gry w pierwszym składzie. Tylko ciężką pracą na treningach można sobie na to zasłużyć.

Zakładam, że pierwsze zdanie w szatni nowego zamieniłeś z Marcinem Warcholakiem.
Z Marcinem Warcholakiem znamy się od wielu lat, graliśmy razem w Arce. Dzięki temu, że jest w Miedzi, łatwiej było mi zaadoptować się w zespole.

W Gdynia dorastałeś, choć Twoje miejsce urodzenia to Ełk.
W Ełku spędziłem tylko parę miesięcy po urodzeniu. Moja mam stamtąd pochodzi, nadal mam tam rodzinę, ale szybko przenieśliśmy się do Gdyni. Sporadycznie tam goszczę, wychowywałem się w Gdyni.

Od małego byłeś przekonany, że będziesz piłkarzem?
Tak, tata także grał w piłkę. On pochodzi z Warszawy i występował w szkółce Varsovii. Zaszczepił we mnie zamiłowanie do tego sportu. Przeszedłem wszystkie szczeble młodzieżowe w Arce, aż w końcu trafiłem do seniorów tego klubu, gdy występowali w pierwszej lidze.

No właśnie, ale to były epizody, jak po paru latach na to spoglądasz? Czemu nie zahaczyłeś się na dłużej w tamtym zespole?
Myślę, że brakowało mi pewności siebie. Takiej, jaką mam teraz. Wtedy w zespole było wielu starszych i bardziej doświadczonych zawodników. Trudno mi było odnaleźć się w szatni. 

No i wylądowałeś w trzeciej lidze… 
To nie był łatwy moment w mojej karierze. Trudno było sobie poukładać to wszystko w głowie. W trzeciej lidze można się „zakopać” i utkwić w niej na dłużej, ale akurat mieliśmy mocny zespół i szybko zrobiliśmy awans do drugiej. Udało mi się strzelić kilka bramek. Nie było tak, że nie chciałem się wybić wyżej.

W poprzednim sezonie, już w drugiej lidze, strzeliłeś osiem goli w sześciu ostatnich meczach. Skąd taki wybuch formy strzeleckiej? Trener zmienił Twoją pozycje na boisku?
Nie, po prostu złapałem wysoką formę w ważnym momencie dla zespołu. Fajnie, że udało się strzelić te gole, bo to pomogło mi w transferze do Miedzi Legnica.

Tak daleko od domu i morza jeszcze nie grałeś…
To jest życie, piłka. Jeżeli klub cię chce, jeśli się zgłasza, to nie można myśleć o tym, jak daleko jest od domu, tylko jechać i walczyć o swoje. Na początku lipca przyjedzie tutaj moja dziewczyna, także będzie mi raźniej. Nie mam już 18 lat, w sierpniu kończę 23. Nie jestem młodym zawodnikiem, już trochę przeżyłem. Myślę, to już jest czas, żeby się wybić. 


Sponsorzy

Sponsor Główny:
https://votum-fh.pl/
Sponsor Strategiczny:
https://portal.legnica.eu/
Sponsor Techniczny:
https://www.adidas.pl/pilka_nozna
Sponsor Sprzętowy:
https://www.no10.pl/