Aktualności

Klub

Miedź Legnica druga w FIFA 19 Ekstraklasa Cup!

19.03.2019, 13:28
Bardzo udany okazał się debiut Miedzi Legnica w turnieju Ekstraklasa Cup. Nasz duet – Mateusz Żyro i Wojtek „Kinetyk” Wasylkowicz – doszedł aż do finału, w którym nieznacznie lepsza była Wisła Płock.

Ekstraklasa Cup to jednodniowy turniej w grę FIFA 19 na konsoli PlayStation. W rywalizacji biorą udział duety złożone z profesjonalnych piłkarzy oraz miłośników gier elektronicznych. Ci drudzy to w większości znakomici gamerzy z najwyższej półki, laureaci rozgrywek krajowych i międzynarodowych. Wojtek Wasylkowicz to przede wszystkim YouTuber (jego kanał poświęcony grze FIFA ma blisko 100 tysięcy subskrybentów), ale w poniedziałek potwierdził, że sztukę kontroli nad padem ma opanowaną niemal do perfekcji. Mateusz Żyro z kolei okazał się doskonałym dopełnieniem reprezentacji Miedzi Legnica. – Świetnie grał przede wszystkim w obronie – zachwalał swojego partnera „Kinetyk”.

Losowanie grup FIFA 19 Ekstraklasa Cup nie było szczęśliwe dla naszego duetu. Miedź trafiła na Pogoń Szczecin (w składzie z Nikodemem „Piko” Pawlakiem, czołowym gamerem świata), Legię Warszawa (posiadającą własną sekcję esportową) i Cracovię. Eksperci zdecydowanie najwięcej szans na awans do fazy pucharowej dawali dwóm pierwszym ekipom, ale już inauguracyjny mecz turnieju wywrócił ich przewidywania do góry nogami - Miedź wygrała z Pogonią 2:1.

Kolejny mecz naszej reprezentacji to wygrana 1:0 nad Legią. Zwycięstwo odniesione w spektakularnych okolicznościach, wszak jedyny gol padł w doliczonym czasie drugiej połowy. Mateusz i „Kinetyk” byli już pewni awansu do dalszych gier. I być może właśnie to był jeden z powodów porażki z Cracovią 0:3. To nie zmieniło sytuacji „Pasów”, które już wcześniej pogrzebały swoją szansę.

Bardzo szybko okazało się, że przegrana z Cracovią to był jedynie wypadek przy pracy Matusza i „Kinetyka”. W ćwierćfinale Miedź wróciła na właściwe tory i wygrała 3:1. Nikt nie miał wątpliwości, że było to zwycięstwo w pełni zasłużone. Było to także zwycięstwo, które natchnęło naszych do jeszcze lepszej postawy w półfinale.

Rywalizacja z Lechią Gdańsk to był popis gry destrukcyjnej w wykonaniu Miedzi Legnica. Rywale mieli problemy nawet z wyjściem z własnej połowy. Gdyby nie fantastyczne interwencje Dusana Kuciaka zwycięstwo naszych zawodników byłoby bardziej okazałe niż tylko 1:0. Finał był nasz!

Decydujące starcie z Wisłą Płock to było świetne widowisko, które kibice jednej i drugiej drużyny oglądali z zapartym tchem. Zaczęło się fantastycznie dla Miedzi. Kapitalny strzał zza pola karnego Petteri Forsella dał nam prowadzenie. Później mieliśmy kolejne dogodne sytuacje pod bramką Wisły, ale nie udało się ich wykorzystać. Skuteczniejsi byli płocczanie, którzy doprowadzili do remisu, a w dalszej konsekwencji do dogrywki. W niej puchar był na wyciągnięcie ręki, gdy nieoczekiwanie Mateusz Żyro (ten komputerowy) stanął oko w oko z bramkarzem Wisły. Niestety i tym razem nie udało się trafić do siatki… Kibice szykowali się na konkurs rzutów karnych, ale w 112 minucie płocczanie zadali decydujący cios.

Mimo niepowodzenia w finale, naszej reprezentacji należą się wielkie słowa uznania. Na drodze do podium pokonali przecież graczy o znacznie większej renomie. Dla wielu to Miedź Legnica była rewelacją FIFA 19 Ekstraklasa Cup.

Mecze Miedzi Legnica w Ekstraklasa Cup

Faza grupowa
Miedź Legnica – Pogoń Szczecin 2:1
Miedź Legnica – Legia Warszawa 1:0
Miedź Legnica – Cracovia 0:3

Ćwierćfinał
Miedź Legnica – Górnik Zabrze 3:1

Półfinał
Miedź Legnica – Lechia Gdańsk 1:0

Finał
Miedź Legnica – Wisła Płock 1:2 (po dogr.)

 


Sponsorzy

Sponsor Główny:
https://votum-fh.pl/
Sponsor Strategiczny:
https://portal.legnica.eu/
Sponsor Techniczny:
https://www.adidas.pl/pilka_nozna
Sponsor Sprzętowy:
https://www.no10.pl/