Aktualności

Klub

Miedź porozbijana przed meczem ze Stomilem

16.10.2012, 09:17

IMG_1249.jpgDo przeziębień, jakie w ostatnich dniach nękały kilku piłkarzy Miedzi, po weekendowych występach doszły też, niestety, kontuzje. Dłuższa przerwa w treningach czeka Kamila Hempela, a na drobne urazy narzekają m.in. Zbigniew Zakrzewski i Brazylijczyk Alexandre. Przedstawiamy raport medyczny z legnickiego zespołu.

- Zarówno piątkowy mecz w I lidze, jak i niedzielne starcie w IV lidze, to były pojedynki pełne walki i mamy po nich trochę kłopotów zdrowotnych - przyznaje Bogusław Baniak, trener Miedzi.

W piątek podczas meczu z GKS Katowice rywal rozbił Adrianowi Woźniczce głowę i przez niemal cały mecz defensor Miedzianki grał z opatrunkiem. – Skończyło się na kilku szwach. Na szczęście nie jest to nic poważnego. Adrian może już normalnie trenować i grać – wyjaśnia Mateusz Kula, który opiekuje się zdrowiem legnickich piłkarzy.

W Katowicach do końca meczu nie dotrwał Zbigniew Zakrzewski, którego rywal trafił w nogę. Popularny „Zaki” opuszczał boisko wyraźnie utykając. – „Ciągnie” mnie cała noga, od kolana do kostki. Coś jest nie tak. Mam nadzieję, że to nic poważnego – mówił na gorąco napastnik Miedzi. Badanie w szpitalu wykazało u niego naciągnięcie mięśnia przy kości strzałkowej. Jednak i w tym przypadku, zdaniem lekarzy, zawodnik powinien być do dyspozycji trenera na mecz ze Stomilem.

W niedzielnym meczu Miedzi II doszły, niestety, kolejne kontuzje. Kamil Hempel musiał opuścić boisko już w pierwszej połowie z powodu bólu w kolanie. – Kamil kopnął piłkę wewnętrzną częścią stopy niemal równocześnie z rywalem, który uderzał ją prostym podbiciem. W efekcie kolano Kamila wygięło się w nienaturalny sposób – relacjonował fizjoterapeuta Miedzi. Niestety, specjalistyczne badanie wykazało naderwanie więzadeł pobocznych w kolanie kapitana Miedzi. – To oznacza wstępnie ok. trzech tygodni przerwy w treningach – diagnozuje Mateusz Kula.

Wciąż z treningów wyłączony jest Andrzej Bledzewski, który bolesnej kontuzi mięśni nabawił się w starciu z Arką Gdynia. Na kłopoty zdrowotne po niedzielnym spotkaniu narzekał także Brazylijczyk Alexandre. W jego przypadku doszło do bolesnego naciągnięcia pachwiny, ale ten uraz powinien wyleczyć w kilka dni. – Poza tym jest trochę stłuczeń i siniaków, ale to drobnostki, o których do najbliższego meczu piłkarze zapomną – dodaje fizjoterapeuta Miedzi.


Sponsorzy

Sponsor Główny:
https://votum-fh.pl/
Sponsor Strategiczny:
https://portal.legnica.eu/
Sponsor Techniczny:
https://www.adidas.pl/pilka_nozna
Sponsor Sprzętowy:
https://www.no10.pl/