Aktualności

W meczu 1/32 finału Pucharu Polski Miedź wygrała w Rzeszowie ze Stalą 3:1 po bramkach Pawła Zielińskiego, Łukasza Garguły i Wojciecha Łobodzińskiego. Legniczanie swojego rywala w 1/16 finału poznają podczas wtorkowego losowania, które odbędzie się w Warszawie.

Już w 3. min Miedź mogła objąć prowadzenie. Marquitos zagrał z prawej strony w pole karne, Jakub Vojtus próbował strzelać, ale po bloku piłka wyszła na róg. W 7. min Wojciech Łobodziński znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale jednak sędzia asystent pokazał pozycję spaloną pomocnika Miedzi. W 10. min po rzucie rożnym „Łobo” strzelał z kilku metrów, ale obronił Wasiluk! Wreszcie legniczanie dopięli swego w 18. min – do piłki z prawej strony pola karnego dopadł Paweł Zieliński i precyzyjnym strzałem nie dał szans bramkarzowi Stali. W 37. min Miedź podwyższyła prowadzenie – Łobodziński zagrał na 16 metr do Garguły, a ten ładnym strzałem pokonał Wasiluka. Gospodarze swoją szansę na zdobycie gola mieli tuż przed przerwą, gdy Brocki w dobrej sytuacji mocno strzelił na bramkę Miedzi, ale pewnie złapał piłkę Kapsa.

W drugiej połowie Miedź nie forsowała tempa, ale miała kolejne okazje bramkowe. W 59. min Marquitos zagrał wzdłuż bramki Stali, a Vojtus minął się z piłką o centymetry. W 66. min słowacki napastnik Miedzi po indywidualnej akcji znalazł się przed bramką rywali, ale jego strzał zablokował obrońca. Dwie minuty później w doskonałej okazji z bliska w światło bramki nie trafił Łobodziński. W 70. min Stal zdobyła kontaktowego gola. Z rzutu rożnego dośrodkował Reiman, a głową piłkę do siatki wbił Zięba. W doliczonym czasie gry wynik spotkania na 3:1 dla Miedzi, pięknym strzałem z ostrego kąta pod porzeczkę bramki rzeszowian, ustalił Łobodziński. Miedź awansowała do 1/16 finału Pucharu Polski i swojego kolejnego rywala pozna podczas wtorkowego losowania.

- Na pewno cieszy wygrana, która przyszła po tygodniu ciężkich treningów i doda nam pewności siebie przed inauguracją rozgrywek ligowych. Podkreślam, że Puchar Polski traktujemy bardzo poważnie i chcemy grać w kolejnych rundach. W Rzeszowie dobrze zagraliśmy szczególnie w pierwszej połowie. Po przerwie powinniśmy szybciej zdobyć trzecią bramkę, ale mieliśmy problemy ze skutecznością i zmarnowaliśmy kilka dobrych okazji. Jeśli chodzi o zmianę Bożicia w przerwie, to była spowodowana stłuczeniem. To nic groźnego, ale wolałem nie ryzykować pogłębienia tego urazu, by zawodnik był w pełni gotowy za tydzień na mecz ligowy – powiedział po meczu Dominik Nowak, trener Miedzi.

STAL RZESZÓW - MIEDŹ LEGNICA 1:3 (0:2)

Bramki: Zięba (70) oraz Zieliński (18), Garguła (37), Łobodziński (90). Żółte kartki: Kursa oraz Bożić, Egerszegi, Kwame. Sędziował: Robert Marciniak (Kraków).

STAL: Wasiluk - Skała (65 Maślany), Kursa, Zięba, Kordas, Szeliga (46 Skiba), Reiman, Hordiychuk, Brocki, Koczon, Marczak (58 Prędota).

MIEDŹ: Kapsa - Zieliński, Bartczak, Bożić (46 de Amo), Adu Kwame, Augustyniak, Garguła, Marquitos (80 Bartulović), Santana (65 Egerszegi), Łobodziński, Vojtus.