Aktualności

19-letni bramkarz Daniel Szczepankiewicz podpisał roczny kontrakt z Miedzią. Mimo młodego wieku zawodnik od trzech lat regularnie grał w III lidze, a w ostatnim sezonie w barwach Sokoła Kleczew miał znakomite statystyki.

Szczepankiewicz to wychowanek Aluminium Konin, ale za sobą ma także grę w drużynach juniorskich Lecha Poznań oraz powołania do juniorskich reprezentacji Polski. Ma dobre warunki fizyczne, a przede wszystkim – mimo młodego wieku – jest ograny w seniorskim futbolu. Przez ostatnie trzy sezony regularnie bronił w III lidze, rozgrywając w sumie 52 spotkania na tym szczeblu ligowym. Bardzo dobrze spisał się w ostatnim sezonie w barwach Sokoła Kleczew. Ten zespół zajął wysokie 4. miejsce w grupie kujawsko-pomorosko-wielkopolskiej III ligi, tracąc najmniej bramek ze wszystkich drużyn! Szczepankiewicz zagrał w 27 meczach Sokoła i puścił w nich 26 bramek, co daje znakomitą średnią na mecz poniżej gola. Jeszcze lepszy był dla młodego bramkarza sezon 2009/2010, kiedy w rundzie wiosennej w barwach Górnika Konin zagrał w 11 spotkaniach i puścił tylko 8 bramek. Jakie są jego atuty? – Jest ograny i charakteryzuje go dobre zachowanie na linii bramkowej. Warunki fizyczne ma zbliżone do Bledzewskiego, jest przy tym szybki i odważny. Już podczas pierwszego treningu umiejętnie pokierował obroną. Jego gra podoba się też Andrzejowi Bledzewskiemu, który prowadzi treningi bramkarskie – mówi trener Bogusław Baniak.

Młody piłkarz od pierwszego dnia pobytu w Legnicy jest bojowo nastawiony, nie boi się rywalizacji i cieszy się ze wspólnych treningów z doświadczonym Bledzewskim. Dobrze też wypadł w dotychczasowych sparingach z Ruchem Radzionków i Chrobrym Głogów. – Po trzech latach gry w III lidze postanowiłem poszukać swojej szansy w lepszej drużynie i wyższej lidze. Moje pierwsze wrażenia z pobytu w Miedzi są pozytywne. Klub jest bardzo dobrze poukładany organizacyjnie, a w drużynie panuje świetna atmosfera. Mam zamiar ciężko pracować na treningach i będę czekał na swoją szansę gry. Na pewno praca z doświadczonym Andrzejem Bledzewskim wpłynie pozytywnie na mój rozwój – mówi nowy bramkarz Miedzianki.