Aktualności

W nowym sezonie czeka trenera przeskok z drużyny juniorów starszych do zespołu trzecioligowego. Nie będzie problemów z pogodzeniem roli dyrektora koordynującego całą Akademię Piłkarską Miedzi Legnica z rolą szkoleniowca zespołu rywalizującego w III lidze?

WOJCIECH ROBASZEK: - Przejęcie obowiązków trenera w trzecioligowym zespole rezerw odbieram jako kontynuację pracy i skupienie się na końcowym etapie procesu szkolenia całej akademii. Obowiązki będę godził dokładnie jak rok temu, prowadząc zespół w Lidze Makroregionalnej.  Akademia działa w przestrzeniach kontrolowanych przez trzech koordynatorów. W dalszym ciągu będziemy tak pracować. Nie będzie tak, że trenując na boisku, zostawię akademię bez opieki. Realizujemy proces szkolenia, mamy swój etos pracy. Najmłodsze grupy, do U10, koordynuje Paweł Dziakowicz, do U15 Tomek Syska, a powyżej U15 Leszek Dulat. Współpraca i komunikacja będzie się odbywać na podobnych zasadach, jak dotychczas.

Kto będzie pomagał w pracy z drużyną Miedzi II Legnica?

Asystentem jest Sebastian Przybyłko, a trenerem bramkarzy Mateusz Gwizd. Mamy w zespole doświadczonych piłkarzy, jak Wojtek Łobodziński, który będzie wsparciem dla młodych zawodników na boisku, służąc im swoją wiedzą i doświadczeniem. Ale równocześnie będzie pomagał sztabowi szkoleniowemu wprowadzając zawodników po urazach czy wspomagając dodatkowymi ćwiczeniami w procesie treningowym. W tym zakresie będzie jednym z członków naszego sztabu szkoleniowego.

W zeszłym sezonie Miedź II Legnica uplasowała się wysoko w klasyfikacji Pro Junior System. Poprawienie tego wyniku będzie jednym z celów podczas zbliżających się rozgrywek?

Podstawowym zadaniem drugiego zespołu jest jak najlepsze przygotowanie zawodników do rywalizacji w pierwszej drużynie. Drugim celem jest to, aby byli to piłkarze z naszej akademii. Znaczny procent zawodników rezerw stanowią więc młodzi gracze, a co za tym idzie jest to normalne, że będziemy również walczyli w klasyfikacji Pro Junior System.

Przepływ do drużyny rezerw zawodników z najstarszych grup akademii będzie duży?

Jest to znacząca grupa zawodników, którzy zostali włączeni do procesu treningowego. Zobaczymy jak przerodzi się to na jednostki meczowe, czy ten przeskok do piłki seniorskiej będzie zauważalny, czy będą potrafili sobie z nim płynnie poradzić i funkcjonować w piłce seniorskiej.

Kadra drugiego zespołu będzie zamknięta na rundę, czy podczas sezonu szanse dostaną również wyróżniający się piłkarze młodszych zespołów?

Od początku naszym planem jest tworzenie ścieżek rozwoju dla młodych zawodników, którzy będą jeszcze odstawali od piłki seniorskiej. Mimo, że w ich umiejętnościach czy budowie somatycznej są pewne braki, to będą już uczestniczyli w procesie piłki seniorskiej. Dotyczyć to będzie zarówno bramkarza, jak i zawodników z pola.

Na koniec zapytam o indywidualne odczucia. Dla trenera jest to powrót do piłki seniorskiej i powrót do III ligi. Ostatnia styczność z tym poziomem była bardzo udana…

Prowadzenie drużyny rezerw dalej odbieram jako etap szkoleniowy. Uważam, że właśnie w takich rozgrywkach, na tym poziomie, powinno być jak najwięcej młodych zawodników. To oni powinni się tutaj ogrywać, rozwijać swoje umiejętności i piąć się coraz wyżej w swojej karierze. Z dużym optymizmem podchodzę do tej pracy.