Aktualności

Miedź szybko objęła prowadzenie. Już w 2 minucie na listę strelców wpisał się Olaf Kania. Po 26 minutach gry było już 2:0 dla Miedzi. Tym razem Ferreira znakomicie podał do Bogacza, a ten dopełnił formalności. Gospodarze nie byli w stanie stworzyć sobie dogodnych okazji, a jeśli już byli pod legnicką bramką, to musieli zmierzyć się z Alanem Madalińskim, którym tego dnia rozgrywał znakomite zawody.

 

W drugiej połowie Miedź wciąz dobrze broniła własnej bramki i atakowała. Po jednej z akcji legniczan w polu karnym faulowany był Sobczyk, a "jedenastkę" pewnie wykorzystał Mikołaj Grabowski ustalając wynik meczu. 

 

Bramki: 3 Kania. 26 Bogacz, 74 Grabowski (k)

Miedź Legnica: Madaliński - Kukuła, Orzechowski, Kaczemba (60 Grabowski), Ferreira da Silva - Bernatek (65 Sobczyk), Kania, Lach (77  Muller), Kyzioł (60 Wojtak), Sowa (77 Rozmus), Bogacz(65 Kwolek) - Lach, Sobczyk, Wojtak.