Aktualności

Ligowa inauguracja w wykonaniu piłkarzy Miedzi wypadła lepiej niż okazale. Zielono-niebiesko-czerwoni wygrali w historycznej stolicy Górnego Śląska 4:1, a łupem bramkowym podzielili się Krzysztof Drzazga (2), Maxime Dominguez i Kamil Zapolnik. Efektowna wygrana z zespołem, który w ubiegłym sezonie finiszował tuż za legniczanami, pomogła podopiecznym trenera Wojciecha Łobodzińskiego rozpędzić się na starcie nowych rozgrywek Fortuna 1 Ligi. Miedź wygrała jeszcze dwa kolejne spotkania i do teraz mocno trzyma się ścisłej czołówki zaplecza PKO Ekstraklasy.

 

- Nie powiedziałbym, że wygraliśmy gładko, ale na pewno było to wyraziste zwycięstwo. Zdajemy sobie sprawę z tego, że nie będzie to taki sam mecz. Być może Odra wyjdzie też w nieco zmienionym składzie, bo taka jest specyfika rozgrywek pucharowych, że często daje się w nich szansę graczom, którzy mniej grali w Fortuna 1 Lidze. Oni często są wówczas mocno zmotywowani, by pokazać swoją wartość. Dlatego przewidujemy, że nie będzie to łatwy mecz – mówi Radosław Bella, asystent trenera Miedzi.

 

Nieudane inauguracje pomału stają się zresztą w Opolu zwyczajem. Ubiegły sezon ligowy Odra rozpoczęła od przegranej 0:4 z Łódzkim Klubem Sportowym. W Fortuna Pucharze Polski opolanie odpadli już na pierwszej przeszkodzie. Mierzyli się jednak z Lechem Poznań, któremu ulegli u siebie 1:3. Ostatecznie poprzedni sezon niebiesko-czerwoni skończyli na ósmym miejscu w Fortuna 1 Lidze. Także w obecnych rozgrywkach zespół trenera Piotra Plewni może być groźny dla każdego. Odra szybko otrząsnęła się po dotkliwej porażce z legniczanami. Już w drugiej serii gier opolanie rozbili na wyjeździe 3:0 spadkowicza z piłkarskiej elity Podbeskidzie Bielsko-Biała. Po porażce z Miedzią pucharowi rywale legniczan zdobyli już 14 punktów w Fortuna 1 Lidze.

 

- Myślę, że w przypadku meczu inaugurującego sezon możemy uznać, że był to po prostu swoisty falstart Odry. Ale pamiętajmy, że kiedy doszli nas na 1:3, mieli drugiego karnego. Gdyby pewne momenty spotkania inaczej się ułożyły, to być może dzisiaj nie rozmawialibyśmy o tym meczu jako o falstarcie Odry, tylko dobrym początku – dodaje trener Bella.

 

Zielono-niebiesko-czerwoni po niespodziewanym odwołaniu meczu w Rzeszowie musieli na szybko modyfikować swój plan treningowy. Sztab szkoleniowy nie ukrywa, że brak pojedynku o stawkę w weekend nieco zmienia też optykę na dobór jedenastki na spotkanie Fortuna Pucharu Polski.

 

- Na pewno brak meczu w weekend będzie miał wpływ na nasze ruchy kadrowe. Nie chcemy dopuścić do tego, by podstawowi zawodnicy nie grali przez dwa tygodnie. Odwołany mecz w Rzeszowie sprawił, że troszkę musieliśmy pozmieniać nasze przygotowania. Jesteśmy jednak na to gotowi. Mamy szeroką kadrę i zrobimy wszystko tak, by być gotowi w stu procentach na mecz z Odrą, a później na spotkanie ze Stomilem – nie kryje asystent szkoleniowca Miedzi.

 

Brak gry w stolicy województwa podkarpackiego może mieć też pewne pozytywy. Coraz bliżej powrotu do kadry meczowej są Michał Bednarski i Victor Moya Martinez, którzy w ostatnim czasie zmagali się z urazami. Do pierwszego zespołu włączeni zostali także Byron Burgering i Tomasz Mamis, którzy wzmocnią rywalizację o miejsce w ofensywie legnickiej jedenastki. Szkoleniowcy przed kolejnymi meczami mogą mieć więc większy wybór rozwiązań.

 

- Chuca i Michał Bednarski dochodzą do siebie po urazach. Zaczęli już treningi z drużyną, więc jest to dla nas powiew optymizmu. W jakim zestawieniu zagramy z Odrą zależy od wielu czynników. Wciąż analizujemy stan zdrowia zawodników, liczbę rozegranych minut, to jak prezentują się na treningach. Analizujemy też równocześnie Odrę i Stomil, bo traktujemy oba mecze bardzo poważnie. Jutro mamy trening i wiele może się jeszcze wydarzyć i zmienić jeśli chodzi o skład na środowy mecz – podkreśla Radosław Bella.

 

Dla asystenta trenera Wojciecha Łobodzińskiego spotkania z drużynami z województwa opolskiego są szczególne, bowiem wywodzi się właśnie z tego regionu. - Jak w każdym meczu, w którym po drugiej stronie pojawiają się znajome osoby, spotkaniu towarzyszy pewien podtekst. Dlatego na pewno jest to dla mnie troszeczkę inny pojedynek. Aczkolwiek pomagam w przygotowaniu zespołu tak jak robię to przy innych drużynach. Będąc w pełni profesjonalni, przygotowujemy się do każdego starcia na sto procent – zaznacza asystent trenera.

 

Mecz z Odrą będzie zresztą kolejną odsłoną pojedynków Miedzi z drużynami z województwa opolskiego w ostatnich dniach. W miniony weekend druga drużyna legniczan wygrała na wyjeździe w rozgrywkach III grupy III ligi 4:2 ze Stalą Brzeg, a po jednym golu zdobyli w tym meczu Byron Burgering i Tomasz Mamis. - Życzyłbym sobie i kibicom, byśmy środowy mecz zakończyli tak samo jak swój ostatni ligowy pojedynek nasze rezerwy – uśmiecha się Radosław Bella.

 

Początek środowego meczu o godz. 19:00. Wynik podawany będzie na naszym klubowym Twitterze. Aby śledzić relację twitterową nie trzeba być zalogowanym na portalu.

 

 

„Fortuna online zakłady bukmacherskie sp. z o.o. to legalny bukmacher posiadający zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych w Polsce. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem”.