Aktualności

Biorąc pod uwagę twoją przygodę z piłką, po raz kolejny sprawdza się powiedzenie, że ciężka praca popłaca. Grasz ze starszymi rocznikowo kolegami w Miedzi, a także zadebiutowałeś w reprezentacji Polski U16. To na pewno znakomity napęd do dalszej pracy.

- Zgadza się, uważam, że ciężka praca popłaca i jestem tego przykładem. Oczywiście to, że gram ze starszymi kolegami i miałem okazje zadebiutować w reprezentacji Polski, motywuję mnie do dalszej pracy.

Jako mały chłopiec na pewno marzyłeś o grze w reprezentacji Polski. Jak wyglądały marzenia, a jaka okazała się rzeczywistość?

- Organizacja była na najwyższym poziomie i to mnie pozytywnie zaskoczyło.

Wchodzisz przed meczem z Irlandią Pólnocną do szatni, siadasz i...

- W szatni czułem stres, a także podekscytowanie. Adrenalina trzymała mnie do momentu odśpiewania hymnu.

Hymn narodowy przed spotkaniem kadry Polski to duża mobilizacja?

- Tak, jest to bardzo duża mobilizacja. Moim jednym z wielu marzeń było zaśpiewanie Mazurka Dąbrowskiego.

Twój mecz obserwowali także twoi rodzice, na pewno są ogromnym wsparciem dla Ciebie i na pewno mocno przeżywali to wydarzenie.

- Rodzice zawsze mnie wspierają i w miarę możliwości jeżdżą na wszystkie moje mecze. Cieszyli się i byli dumni, widząc mnie na boisku w barwach narodowych.

 Jakie doświadczenia zebrałeś po zgrupowaniu i meczu?

- Udział w takim meczu, zgrupowaniu jest dużym wyróżnieniem. Wydaje mi się, że gra z najlepszymi podnosi umiejętności indywidualne i po takich meczach wzrasta poziom doświadczenia.

Nie wystąpiłeś w drugim spotkaniu przeciwko Irlandii. Twoja absencja była spowodowana gorszym stanem zdrowia?

- Niestety zdrowie nie pozwoliło mi na udział w drugim spotkaniu przeciwko Irlandii ale wspierałem kolegów z trybun.

 Jak powołanie, wstęp i pobyt na zgrupowaniu wpłynęły na twoje podejście do piłki nożnej? Co dzięki temu możesz przekazać swoim kolegom w Miedzi Legnica?

- Zawsze piłkę nożną traktowałem i dalej traktuję poważnie, lecz powołanie do reprezentacji Polski zachęciło mnie do dalszej ciężkiej pracy. Kolegom mogę przekazać to, że trzeba chcieć i dążyć do celu, bo marzenia się spełniają.

Czego można ci życzyć w przyszłości? Oczywiście zdrowia, ale czego jeszcze?

- Kolejnych powołań i grania na najwyższym poziomie.

Tego życzymy!