Krzysztof Drzazga - jeden z bohaterów inauguracyjnego spotkania z Odrą - nie ukrywa, że zwycięstwo na trudnym terenie w Opolu smakuje szczególnie. Strzelca dwóch goli, który dołożył do tego jeszcze asystę, poprosiliśmy o pomeczowy komentarz.
Krzysztof Drzazga:
- Cieszę się bardzo z bramek i asysty, ale przede wszystkim radość sprawia mi to, że dało to drużynie punkty. To jest na końcu najważniejsze. Wreszcie udało się wygrać w Opolu i najbliższy tydzień spędzimy w dobrych nastrojach. Na boisku Odry nigdy nie gra się łatwo, dlatego te trzy punkty smakują szczególnie. Wygrać 4:1 na wyjeździe, w dodatku w Opolu, to na pewno duże wydarzenie. Postraszyliśmy rywali, ale pamiętajmy, że to dopiero pierwsza kolejka i nie ma co rozstrzygać jak będzie to wyglądać przez całą rundę. Dobrze weszliśmy w sezon, za tydzień gramy u siebie i będziemy chcieli narzucić swój styl gry. GKS jest zespołem, który posiada dużo jakości. Ale przeciwstawimy się temu i myślę, że razem z naszymi kibicami zwyciężymy.