Wygrana w Łodzi była dla Miedzi trzecią wyjazdową z rzędu! Oby ta wspaniała passa trwała już do końca rundy jesiennej, w której legniczanom został jeszcze wyjazd do Krakowa. Tymczasem Cracovia w ostatniej kolejce długo męczyła się z Sandecją, by ostatecznie wygrać 1:0. Sporo emocji było też w Katowicach i Bydgoszczy.
GKS długo prowadził z Olimpią Grudziądz 1:0, ale goście doprowadzili do remisu w doliczonym czasie gry w niecodziennych okolicznościach. Do dośrodkowania z rzutu rożnego najwyżej wyskoczył… golkiper Olimpii Michał Wróbel i strzałem głową skierował piłkę do siatki, po czym utonął w objęciach kolegów.
Zawisza od 26. min prowadził 1:0 z Termaliką, ale goście w ostatniej minucie zdołali wyrównać po strzale Nalepy.
Niespodzianka także w Poznaniu, gdzie najbliższy rywal Miedzi – Warta, niespodziewanie przegrał z GKS Tychy 0:1 po bramce Mateusza Bukowca.
W tabeli Miedź jest szósta, ale do czwartej pozycji traci zaledwie punkt, a ma jeszcze mecz zaległy z Dolcanem.
15. kolejka (3-4 listopada):
ŁKS - Miedź 0:1
Bramka: Zasada (60).
GKS Katowice - Olimpia 1:1
Bramki: Fonfara (40) oraz Wróbel (90).
Stomil - Arka 0:2
Bramki: Vinicius (58), Szwoch (70).
Dolcan - Okocimski KS 1:0
Bramka: Piesio (54).
Warta - GKS Tychy 0:1
Bramka: Bukowiec (64).
Cracovia - Sandecja 1:0
Bramka: Bernhardt (78).
Bogdanka - Polonia 3:1
Bramki: Sołdecki 2 (41-karny, 88-karny), Zuber 75 oraz Michalak (13).
Kolejarz - Flota 1:2
Bramki: Kowaczyk (62) oraz Arifović (45-karny), Zalepa (88).
Zawisza - Termalica 1:1
Bramki: Masłowski (26) oraz Nalepa (90).
>TABELA I LIGI<