Aktualności

Na szczebel centralny rezerwy zielono-niebiesko-czerwonych trafiły po świetnych występach w sezonie 2022/2023. Na początek, 22 lutego 2023 roku w Legnicy pokonały w finale Pucharu Polski Podokręgu Legnica trzecią drużynę znad Kaczawy 5:0. Bramki dla drugiego zespołu notowali Piotr Stępień w 6 minucie, Michał Pojasek w 26 minucie, Szymon Zalewski w 48 minucie, Emmanuel Agbor w 55 minucie oraz Marcin Garuch w 60 minucie.

 

Następnie Miedź II Legnica zagrała znakomicie na szczeblu Dolnośląskiego Pucharu Polski. W półfinale po zaciętym pojedynku wygrała z Piastem Żmigród 3:2. Dla Miedzianki bramki strzelali Szymon Zalewski w 21 minucie, Emmanuel Agbor w 27 minucie i Mariusz Sławek w 73 minucie. Natomiast w meczu o złoto rozgrywanym 17 maja 2023 roku w Chojnowie piłkarze znad Kaczawy zwyciężyli nieobliczalną Polonię-Stal Świdnica 3:0. Gole na wagę zwycięstwa zanotowali Piotr Stępień w 13 minucie, Marcin Garuch z rzutu karnego w 43 minucie i Emmanuel Agbor w 54 minucie.

 

W XXI wieku druga drużyna Miedzi Legnica tylko raz wystąpiła na poziomie centralnym Pucharu Polski. Miało to miejsce w sezonie 2016/2017. Wówczas, 16 lipca 2016 roku, legniczanie zmierzyli się z GKS-em Bełchatów w ramach rundy wstępnej. Grająca na własnym stadionie drużyna znad Kaczawy uległa "Brunatnym" 1:4. Jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył w 24 minucie Adrian Wójcik i co ciekawe, był to gol otwierający wynik meczu. 

 

Aktualnie Miedź II Legnica plasuje się na 5. miejscu w Koleje Dolnośląskie IV Lidze z dorobkiem 13 punktów. Nad szóstą Polonią Środa Śląska ma jeden punkt przewagi, a do będącego na czwartej pozycji Piasta Żmigród traci jedno oczko. W tym sezonie podopieczni Łukasza Bulińskiego strzelili już 20 bramek, natomiast 7-krotnie to bramkarz Miedzianki musiał wyjmować piłkę z siatki. Zielono-niebiesko-czerwoni ze względu na remont stadionu przy ulicy Świerkowej większość spotkań rozgrywają na wyjazdach. Jedyny raz w Legnicy drużyna znad Kaczawy mierzyła się 23 sierpnia 2023 roku z Lechią Dzierżoniów w ramach trzeciej serii gier. Wówczas rezerwy Miedzi Legnica rozgromiły dzierżoniowską ekipę aż 6:2. 

 

W ostatnim meczu Miedzianka uległa 2:3 ekipie Słowianina Wolibórz. Od początku spotkanie miało zacięty przebieg, godny meczu na ligowym  szczycie. Już w 4 minucie Szymon Skrzypczak dał legniczanom prowadzenie. Nie trwało ono jednak długo, gdyż w 10 minucie meczu, za sprawą Łukasza Szczepaniaka gospodarze wyrównali. Miedź II szybko pokazała jednak, że na boisku lidera interesuje legniczan tylko komplet punktów. Jan Leończyk uderzył na bramkę, futbolówkę odbił jeszcze Maksym Gendera i ta po rykoszecie wpadła do bramki. Oba zespoły poszły na wymianę ciosów. Na zagrożenie bramki zielono-niebiesko-czerwonych odpowiedział Błażej Żarkowski, który w 22 minucie uderzył z dystansu tuż obok słupka. Pięć minut później miejscowi spróbowali niecelnie z rzutu wolnego. W 33 minucie Leończyk główkował nad bramką. Minutę później spróbował Szymon Stróżyński, ale skończyło się tylko kornerem. Tuż po nim znów ten sam zawodnik uderzył nieznacznie nad spojeniem słupka z poprzeczką. W 38 minucie ponownie wyrównał Szczepaniak. Zacięta pierwsza połowa zakończyła się remisem.

 

W 53 minucie Marcin Garuch uderzył niecelnie. Za chwilę więcej precyzji miał Oskar Trzepacz, który dał Słowianinowi prowadzenie. W 61 minucie z rzutu wolnego znów spróbował Garuch, ale Szymon Brandl był na posterunku. Dwie minuty później znakomitą interwencją na linii popisał się Filip Chadała. W 78 minucie Szczepaniak był bliski hat-tricka, ale w dobrej sytuacji nieznacznie przestrzelił. Słowianin uzyskał optyczną przewagę. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry Garuch próbował zaskoczyć golkipera z Woliborza strzałem z lewej strony, ale Brandl pewnie chwycił piłkę.

 

W tym sezonie pucharową przygodę zielono-niebiesko-czerwoni rozpoczęli od IV rundy Pucharu Polski Podokręgu Legnica. W swoim pierwszym starciu wysoko pokonali lidera legnickiej klasy okręgowej Spartę Grębocice aż 11:0. Już w 16 sekundzie wynik pewnym strzałem otworzył Michał Kaczmar. W 25 minucie rzut karny na gola zamienił Marcin Garuch. Dwie minuty później nasz doświadczony zawodnik cieszył się z dubletu. Fenomenalne trafienie w samo okienko nie pozostawiło szans na obronę bramkarzowi. W 33 minucie mieliśmy już 4:0. Autorem trafienia okazał się Szymon Stróżyński. W 38 minucie drugi rzut karny w tym meczu podyktował arbiter Robert Parysek. Jedenastkę na gola zamienił Marcin Garuch, notując tym samym klasycznego hat-tricka!

 

Po przerwie Miedź nie spuściła z tonu. W 58 minucie został podyktowany trzeci rzut karny w tym spotkaniu. Do piłki podszedł Szymon Stróżyński i pewnie pokonał bramkarza. Trzy minuty później celnym strzałem między nogami golkipera rywali wynik podwyższył Jakub Poliński. W 66 minucie Miedzianka skonstruowała kombinacyjną akcję. Pierwszy strzał zatrzymał się na słupku, jednak dobitka Sivtseva nie dała najmniejszych szans bramkarzowi. Nie minęły dwie minuty, a po kąśliwym uderzeniu Huberta Jurasika drużyna znad Kaczawy prowadziła już 9:0. W 83 minucie rezerwy Miedzianki podwyższyły za sprawą bomby z dystansu Kamila Mullera. Wynik w 86 minucie ustalił Marcin Manikowski.

 

Druga drużyna Miedzi nigdy nie mierzyła się ze Stalą Rzeszów, za to pierwszy zespół kilkakrotnie spotykał się z biało-niebieskimi. Czterokrotnie miało to miejsce na poziomie dawnej II ligi, natomiast raz w Fortuna 1 Lidze. W ramach Pucharu Polski zostało rozegrane jedno spotkanie. Miało to miejsce 22 lipca 2017 roku w ramach I rundy. Wówczas nasza drużyna pokonała Stal Rzeszów 3:1. Dla legniczan bramki strzelali Paweł Zieliński w 18 minucie, Łukasz Garguła w 38 minucie i Wojciech Łobodziński w 90 minucie. Bramkę honorową dla gospodarzy zdobył w 70 minucie Jakub Zięba. 

 

1989/1990, ówczesna II liga, Miedź Legnica - Stal Rzeszów 1:1 

1989/1990, ówczesna II liga, Stal Rzeszów - Miedź Legnica 2:1 

1990/1991, ówczesna II liga, Miedź Legnica - Stal Rzeszów 3:1 

1990/1991, ówczesna II liga, Stal Rzeszów - Miedź Legnica 2:0 

2017/2018, Puchar Polski, Stal Rzeszów - Miedź Legnica 1:3 

2022/2023: Fortuna I liga, Miedź Legnica - Stal Rzeszów 2:1