Miedź mimo, że jako pierwsza wyszła na prowadzenie po golu Fabiana Masiela z 28 minuty, który wykorzystał dobre podanie od Kacpra Wilczaka i z obrębu pola karnego trafił do siatki gospodarzy, niestety ten mecz przegrała. Po tym trafieniu bramki zdobywali już tylko wrocławianie. Najpierw wyrównali wykorzystując błąd w otwarciu gry przez Miedź. Następnie strzelili dwa gole po stałych fragmentach gry.
- Musimy dzisiaj przełknąć gorycz porażki. Na pewno nie zaliczymy tego spotkania do udanych, a nasza dyspozycja zwłaszcza w drugiej połowie wymaga poprawy. Jestem przekonany, że chłopcy wejdą jutro w trening z dobrym nastawieniem do pracy i szybko poprawimy swoje funkcjonowanie. To bardzo ambitna grupa, która chce się uczyć i rozwijać sportowo - powiedział po meczu trener Jakub Grabowski.
Śląsk Wrocław - Miedź Legnica 3:1 (1:1)
Bramki: Masiel (28’)
Miedź Legnica: Brudnicki - Baraszewski, Dudziak (77’ Podgórski), Woźniakowski, Szydłowski, Wilczak Gracjan (65’ Moszyński), Wilczak Kacper (75’ Igras), Masiel (60’ Wójtowicz), Pulchny (57’ Szejdurski), Kiełbowicz (53’ Urbański), Cichowski.