Aktualności

Klub

Szymon Matuszek: - Zwycięstwo to plan numer jeden

10.11.2022, 19:00
Kapitan Miedzi Szymon Matuszek w przeszłości pełnił tę samą rolę w szatni czternastokrotnych mistrzów Polski z Zabrza. Tak jak Górnika, wprowadził Miedź do piłkarskiej elity. Teraz zamierza poprowadzić legniczan do zwycięstwa na legendarnym obiekcie przy ul. Roosevelta 81.

Patrząc na Twoją przeszłość w Górniku pewnie mógłbyś kolegów z drużyny oprowadzać po klubowych korytarzach w Zabrzu. 
 
- Spędziłem w Zabrzu cztery i pół roku. Był to chyba mój najlepszy okres w piłce. Cieszę się z tego bardzo. Teraz wracam tam w innej roli i nie może być już sentymentów. Wiemy, jaki mamy cel na ten mecz. Będę robił wszystko, by zwyciężyć w tym spotkaniu.
 
Jest kilka analogii między Twoim pobytem w Zabrzu i Legnicy. W Górniku byłeś, a w Miedzi jesteś kapitanem zespołu. Obie drużyny w tej roli wprowadzałeś do piłkarskiej elity.
 
- Dokładnie, dwa razy się to zdarzyło. Teraz trzeba zrobić wszystko, by ta zdobycz została na dłużej w Legnicy. Między innymi to będzie ten mały kroczek w Zabrzu, by się utrzymać i troszkę więcej optymizmu było w zimowym okresie przygotowawczym.
 
Znasz Arenę Zabrze i żywiołowych kibiców Górnika. Jak z Twojej perspektywy grało się tam drużynom gości.
 
- Na pewno będzie to dwunasty zawodnik zabrzan. Myślę, że każdy zawodnik lubi grać przy pełnych trybunach. Pewnie stawi się około dwudziestu tysięcy kibiców. Wszystko zależy od wyników. Jeżeli drużyna przyjezdna wygrywała, to nie zawsze pomagało to gospodarzom. Każdego to mobilizuje i jest w stanie zagrać nawet ponad stan swoich umiejętności przy takiej publice.
 
Zostały jeszcze jakieś znajome twarze w szatni Górnika?
 
- Wyliczaliśmy niedawno z Kamilem ile osób tam zostało. W zasadzie chyba tylko trzech zawodników, a więcej jest takich osób w sztabie.
 
Pewnie śledzisz występy zabrzan. Jak obecnie gra Górnik i czego się spodziewacie po sobotnim rywalu?
 
- W dwóch ostatnich meczach ligowych zabrzanie odnieśli wysokie zwycięstwa. Naprawdę trzeba będzie się przyłożyć w tym meczu i dać z siebie maksimum koncentracji i umiejętności, bo jeżeli tak samo drużyna z Zabrza zagra jak w dwóch poprzednich meczach ligowych, to będziemy musieli wejść na wyżyny, by sprostać zadaniu. Ale Górnik stonował w Fortuna Pucharze Polski. Grał 120 minut i ma mniej odpoczynku. Wszystko pokaże zielony prostokąt jakim jest boisko.
 
Jaki jest plan Miedzi na ten mecz?
 
- Zwycięstwo to plan numer jeden. Styl będzie drugoplanowy, bo jesteśmy w takim momencie, że najważniejsza jest zdobycz punktowa. Z tego będziemy najbardziej się cieszyli, nawet przy brzydkiej grze. Ideałem byłoby grać ładnie, tak by sprawiało to nam przyjemność i jednocześnie zainkasować trzy punkty. Ale tak jak powiedziałem. Cel jest jeden na ten mecz. Wszystko pozostałe będzie tylko tego tłem. 
 
Wygrana ze Śląskiem, w dodatku na zero z tyłu, dodała Wam energii w ostatnim tygodniu rundy jesiennej?
 
- Na pewno potrzebowaliśmy takiego bodźca. Szkoda, że nastąpił tak późno, bo na pewno linię obrony i wszystkich odpowiedzialnych za działania defensywne zmotywuje do kolejnej pracy, w następnych meczach. Będziemy starali się powtórzyć to w sobotę, a jeszcze więcej strzelić z przodu.
 
 
 

Sponsorzy

Sponsor Główny:
https://votum-fh.pl/
Sponsor Strategiczny:
https://portal.legnica.eu/
Sponsor Techniczny:
https://www.adidas.pl/pilka_nozna
Sponsor Sprzętowy:
https://www.no10.pl/