Prezentujemy wypowiedzi trenerów Kazimierza Moskala i Jarosława Skrobacza po meczu Miedzi z Zagłębiem Sosnowiec.
Kazimierz Moskal:
- Myślę, że mecz mógł się podobać. Było wiele sytuacji i niezła gra. Jeśli chodzi o mój zespół w pierwszej połowie graliśmy bardzo dobrze, w przekroju całego spotkania stworzyliśmy wiele sytuacji. Aż dziw, że tylko jedną wykorzystaliśmy, po rzucie karnym. Skuteczność w ostatnich kilku meczach to nasz główny problem. Jeśli nie będziemy strzelać bramek, to ciężko o wygrane. Druga połowa była trochę słabsza i skończyło się wynikiem 1:1. Sytuacji z jednej i drugiej strony było dużo.
Jarosław Skrobacz:
- Jak się okazało był to nasz ostatni mecz w sezonie. Chcieliśmy do końca grać o zwycięstwo, stąd ten mecz był momentami szalony. Brakowało dyscypliny w defensywie. Myślę, że takie spotkanie, w którym było dużo sytuacji z obu stron, było ładniejsze dla kibiców. Cały ten sezon był naprawdę szalony z różnych względów. Brakowało kibiców, niekiedy nawet możliwości wyjścia na trening. Stąd duży wysiłek włożony przez wszystkich w tę rundę. Dlatego chciałem bardzo podziękować nie tylko za dzisiejszy mecz, ale za cały sezon. Dziękuję zawodnikom, sztabowi i kibicom, którzy wrócili w końcówce. Przyjemniej się gra przy wsparciu trybun. Sezon się skończył, zdobyliśmy 51 punktów. Nie udało się dotrzeć do barażów. Czegoś nam brakowało. Na pewno jest jeszcze w zespole sporo rzeczy, które muszą się zmienić, jeśli chcemy grać o wyższe cele. Ale tak jak wspomniałem, runda była bardzo dziwna. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za zaangażowanie.