Aktualności

Miedź Legnica w pierwszej serii gier zremisowała na własnym boisku 1:1 z FASE Szczecin. Warto zaznaczyć, że zespół z Legnicy przez prawie całą drugą połowę musiał grać w dziesiątkę. Mimo liczebnej przewagi rywala, nasza drużyna radziła sobie bardzo dobrze i nawet była blisko przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść. Ostatecznie się to nie udało, ale Miedź pozostawiła po sobie bardzo dobrze wrażenie.

- Mecz z FASE pokazał nam tylko jak duży potencjał drzemie w naszym zespole. Dlatego myślę, że w Częstochowie nie nastawiamy się na nic, natomiast wychodzimy z myślą, że chcemy ten mecz wygrać. Z taką myślą będziemy wychodzić na każde spotkanie w tej rundzie i mam nadzieję, że zespół udowodni w najbliższym pojedynku nie tylko charakter, ale też swoje umiejętności, które pozwolą nam przywieźć  z Częstochowy trzy punkty – mówi trener Gustaw Sadowski.

Raków w pierwszym meczu sezonu przegrał z Arką w Gdyni 1:3. Po tej porażce „Medaliki” zajmują 14. pozycję w tabeli. Miedź aktualnie plasuje się w połowie stawki zajmując 8. miejsce z 1 punktem na koncie. Mimo takiej sytuacji, legniczanie w Częstochowie zagrają w pełni skoncentrowani i nastawieni na zwycięstwo. Trener Gustaw Sadowski nie ukrywa, że docenia klasę rywala, ale i tak, ostrzy sobie zęby na zdobycie kompletu oczek w tym spotkaniu.

- Myślę, że to druga kolejka, więc na razie ciężko tutaj prognozować kto, gdzie i jaki poziom będzie prezentował. Na pewno Raków Częstochowa, to utytułowana akademia i będąca na poziomie centralnym troszeczkę dłużej już niż my. Natomiast, my się niczego nie boimy i jesteśmy w stu procentach przekonani, że będziemy w stanie w tym meczu pokazać swoje umiejętności i też doprowadzić do tego, że momentami, to nasz zespół będzie dominował, co mam nadzieję, zadecyduje o końcowym wyniku - dodaje trener Sadowski.

Mecz 2. kolejki CL U17, Raków Częstochowa – Miedź Legnica odbędzie się w sobotę 17 sierpnia o godz. 12:00 na boisku przy ul. Limanowskiego 83. Trzymamy kciuki za Miedź życząc powodzenia!