Aktualności

W niedzielę na antenie Radia Wrocław gościli właściciel Miedzi Andrzej Dadełło oraz nowi piłkarze legnickiej drużyny: Marek Gancarczyk i Błażej Telichowski. Rozmawiano nie tylko meczu z Chojniczanką, ale także o planach Miedzi i projektach rozwijanych przez klub. Dostępny jest już pełny zapis rozmowy – zapraszamy do słuchania.

Prowadzący audycję red. Robert Skrzyński, znany także z anteny telewizyjnej NC+, w której komentuje mecze Ekstraklasy, pytał swoich gości m.in. o zremisowany mecz w Chojniczanką. – Ten mecz nie wyglądał tak, jakbyśmy chcieli. Mamy nad czym pracować w nadchodzącym tygodniu. W sobotę nie byliśmy sobą. Po meczach sparingowych wiemy, że potrafimy dobrze grać i wygrywać. Wierzę, że pokażemy to już w najbliższym meczu – mówił Błażej Telichowski.

Pozytywy w postawie Miedzi dostrzegł właściciel klubu. – Mógłbym teraz powiedzieć, że to nowy zespół, że było ośmiu nowych zawodników na boisku, że nowy trener, że dzień przed meczem z powodu kontuzji wypadł nam kluczowy zawodnik i to wszystko zaważyło na naszej postawie w tym meczu. Ale chcę powiedzieć coś innego: przez ostatnie dwa lata pamiętam kilkanaście meczów Miedzi, w których byliśmy zespołem lepszym, stwarzaliśmy więcej sytuacji podbramkowych, ale przegrywaliśmy. Tym razem nie byliśmy lepsi, ale też nie przegraliśmy. Wierzę w to, że ta nowa Miedź będzie potrafiła zdobywać punkty nawet w trudnych momentach, po słabszych meczach. Ale jestem też przekonany, że ten zespół rozegra przynajmniej kilkanaście bardzo dobrych meczów, bo tych chłopców na to stać. To tylko kwestia czasu, kiedy ten zespól zaskoczy. Dziś cieszę się z tego, że potrafiliśmy się szybko odgryźć rywalom po straconej bramce i widać było po piłkarzach sportową złość. Z niecierpliwością czekam na kolejne mecze – mówił Andrzej Dadełło.

Dadełło tłumaczył także dlaczego w tym sezonie klub postawił na doświadczonych piłkarzy. – Mam dobre doświadczenia z pracy z doświadczonymi zawodnikami. Pierwszy zbudowany w ten sposób zespół zrobił nam awans z II do I ligi. Potem jako beniaminek I ligi też spisywaliśmy się dobrze, długo licząc się w walce o awans. Później odmładzaliśmy zespół, ale przez to jego jakość spadała. Teraz znów mamy doświadczonych graczy, charakternych i to jest dla nich ciekawe wyzwanie, by osiągnąć sukces z Miedzią. Myślę, że teraz wzięliśmy takich zawodników, którzy mimo swojego wieku chcą jeszcze coś osiągnąć w futbolu. O ambicje tej grupy ludzi jestem spokojny – wyjaśnił.

Słuchacze także zadali swoje pytania. M.in. dociekali, z którego projektu – Akademii Piłkarskiej Miedzi, Szkoły Mistrzostwa Sportowego Miedź czy Klubu Biznesu Miedzi – najbardziej dumny jest właściciel klubu. – Każdy z tych obszarów staramy się rozwijać równie mocno i każdy jest dla klubu tak samo ważny. W minionych dwóch latach w każdym z tych obszarów zrobiliśmy bardzo dużo i dalej będziemy ciężko pracować – zapewniał Andrzej Dadełło.

Pełny zapis rozmowy – TUTAJ.