Trampkarze Akademii Piłkarskiej Miedzi Legnica w ramach rozgrywek CLJ U-15 tym razem udali się do Bielsko-Białej. Legniczanie jeszcze na kilka minut prze końcem przegrywali, ale ponownie zespól trenera Syski pokazał waleczność i charakter i w kilka minut przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Bardzo trudne spotkanie, które miało swoją dramaturgię. Pierwsza połowa była wyrównana z lekką przewaga Miedzi, ale jedna i druga strona stworzyła swoje sytuacje. Legniczanie objęli prowadzenie po bramce Siedleckiego, który przymierzył z dystansu. W drugiej połowie mecz był również wyrównany, ale ze wskazaniem na gospodarzy. Ponownie nie brakowało sytuacji z obu stron. Miedź straciła dwie bramki po błędach taktycznych. Na szczęście zespół podniósł się z kolan i w 78 minucie indywidualną akcję przeprowadził Wojciech, który został faulowany w polu karnym. Na 2:2 z rzutu karnego wyrównał Klaska. W doliczonym czasie gry po akcji Bieniusiewicza, Miedź wyprowadziła kontrę, którą sfinalizował Jagielski i dał ostatecznie zwycięstwo.
- Zawodnicy dokonali dzisiaj nieprawdopodobnej rzeczy - z wyniku 1:2 na 10 minut przed końcem potrafili przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Wiara we własne umiejętności potrafi zanieść na sam szczyt - powiedział po spotkaniu trener Tomasz Syska.
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Miedz Legnica 2:3 (0:1)
Bramki:13 Siedlecki,78 Klaska, 80+2 Jagielski
Miedź Legnica: Wojtas - Ciupiński (2xŻ-CZ 75), Krupa, Gandurski, Kaznowski - Klaska, Fraska(73 Bieniusiewicz), Marcinkiewicz - Siedlecki(70 Wojciech), Jagielski, Ziemba(41 Kwartnik).