Aktualności

- Nie myślę o tym meczu tylko w kategorii lekcji. Mamy materiał, który pozwala ocenić stan naszych przygotowań. Oczywiście jesteśmy na innym etapie. Piast za cztery dni rozpoczyna eliminacje Ligi Mistrzów. Widać było, że świeżo biegali i są przygotowani do meczu ligowego. My skupiamy się na naszej pracy motorycznej i nie zamierzamy odchodzić od programu, który ma nas przygotować do pierwszego meczu ligowego. To jest najważniejsze. Oczywiście to również materiał pod względem taktycznym. Musimy porozmawiać z zespołem o tym, jakie błędy popełnialiśmy, bo nie ma co ukrywać, że one były. Nawet jak na sparing, wynik był zbyt wysoki. Nie możemy tak przegrywać. Na ten temat też będziemy rozmawiać. Bramki Piasta były przedniej urody. Rzeczywiście trochę tak było, że co uderzenie, to ładniejszy gol. Ale nie ma się co tym zasłaniać. Nie blokowaliśmy tych strzałów, przegraliśmy też parę pojedynków. Na pewno pod względem motorycznym było widać bardzo dużą różnicę, ale to też nas nie usprawiedliwia. Musimy dać z siebie więcej. Nawet jeżeli brakuje sił, to mądrości w grze. W drugiej połowie, choć paradoksalnie przegraliśmy tą samą różnicą, gra była płynniejsza. Było też widać większą szybkość gry w środku. Natomiast musimy oczekiwać od siebie więcej. Najważniejsze jest jednak przygotowanie do ligi, a nie pojedynczy sparing – ocenił trener Dominik Nowak.