Już po pierwszej połowie można było podejrzewać, że Miedź nie przegra tego spotkania. W najgorszych scenariuszach remis był absolutnym minimum. Dlaczego? To proste. Miedź II w pierwszej części trzykrotnie trafiła do bramki rywali i uzbierała tym samym solidną zaliczkę. Najpierw bramkarza gości w zamieszaniu pod bramką po rzucie wolnym pokonał Antkowiak. W 28 minucie Łobodziński podcinką podwyższył na 2:0. Na 10 minut przed końcem pierwszej połowy Łobodziński podał do Heredii, a ten nie zmarnował dogodnej okazji. Do przerwy było 3:0 i wydawało się, że nic złego w tym meczu już stać się nie może.
A jednak. W pierwszej akcji drugiej odsłony goście niespodziewanie zdobyli gola za sprawą Mandrysza. ROW zyskał przewagę i przycisnął legniczan. Ci natomiast obudzili się w końcówce meczu. Ukoronowaniem dobrej gry Miedzi II był gol Mateusza Zatwarnickiego.
Miedź II Legnica – ROW 1964 Rybnik 4:1 (3:0)
Bramki: 24 Antkowiak, 28 Łobodziński, 36 Heredia, 90 Zatwarnicki – 46 Mandrysz.
Miedź II: Hewelt – Bartczak, Świątko, Byrtek, Łobodziński, Warcholak, Conde, Garuch, Heredia (85 Zatwarnicki), Antkowiak, Koziara (67 Smuga).