Aktualności

Piłkarze i kibice Miedzi Legnica nie będą mile wspominać  pojedynku z Arką Gdynia. Spotkanie 15.kolejki LOTTO Ekstraklasy zakończyło się wysoką porażką legniczan 0:4, choć w trakcie spotkania były momenty, w których Miedź zdominowała przeciwników.

Przed meczem Miedzi z Arką trybuny legnickiego stadionu zdobiła 100-metrowa flaga Polski, a patriotyczny transparent przygotowali także legniccy kibice. Wszyscy zgromadzeni na trybunach wspólnie odśpiewali hymn Polski i zasiedli na krzesełkach aby oklaskiwać legnicką drużynę. Setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości miało uświetnić jeszcze domowe zwycięstwo Miedzi. Jednak jak się ostatecznie okazało, nie uświetniło. Ale od początku.

W 10 minucie Arka szybko przeprowadziła akcję, po której Janota uciekła Ojamie i uderzeniem w długi róg bramki pokonał Kanibołockiego. Miedź mogła odpowiedzieć kilka minut później, ale uderzenie Ojamy z ostrego kąta trafiło tylko w boczną siatkę. W 365 minucie gry Mateusz Szczepaniak próbował trafić do bramki Arki, ale także bez powodzenia.

W drugiej odsłonie Miedź zaliczyła bardzo dobry początek i kontrolowała mecz. Znakomity strzał w 65 minucie gry oddał Petteri Forsell, ale mimo to nie zdołał pokonać golkipera z Gdyni. Warto dodać, że uderzenie Fina dobijał jeszcze głową Szczepaniak, ale bramkarz Arki był nie do pokonania. Miedź grała kombinacyjnie i stwarzała kolejne akcje. Mimo to, żadnej nie umiała sfinalizować. Za to goście rozpoczęli trafianie do bramki Miedzi. W 73 minucie Jankowski dośrodkował w pole karne, a szczupakiem zakończył akcję Aankour. Na trzeciego gola także nie trzeba było długo czekać. W 77 minucie mocnym uderzeniem Kanibołockiego pokonał Jankowski. Arka ustaliła wynik w 88 minucie po golu Damiana Zbozienia.

Miedź Legnica – Arka Gdynia 0:4 (0:1)

Bramki: 10 Janota, 73 Aankour, 77 Jankowski, 88 Zbozień.

Miedź Legnica: Kanibołocki – Zieliński, Bartczak, Fran Cruz, Pikk (80 Camara) – Milijković  – Ojamaa (64 Piasecki), Borja Fernandez (56 Łobodziński), Garguła, Szczepaniak – Forsell.

Arka Gdynia: Steinbors – Zbozień, Marić, Helstrup, Marciniak – Młyński (61 Siemaszko), Deja, Janota, Nalepa (76 Danch), Jankowski – Kolew (70 Aankour).

Żółte kartki: Pikk, Camara, Miljković - Nalepa

Sędziował: Piotr Lasyk

Widzów: 4726