- Piast ma bardzo dobrych piłkarzy. To normalne, że gliwiczanie muszą być teraz w optymalnej formie, bo w następnym tygodniu grają w eliminacjach Ligi Mistrzów oraz o Superpuchar Polski. Mamy nową drużynę, nowych zawodników i potrzebujemy czasu. To dla nas moment na ciężką pracę, a gra będzie coraz lepsza. Jesteśmy w okresie prób, poznajemy się i zgrywamy z nowymi piłkarzami. To nasz trzeci mecz. Dzisiaj nie wyglądało to dobrze, bo wysoko przegraliśmy. Są momenty dobre i momenty złe. To jest normalne. Nie jest to czas na ocenę tego czy jest źle czy dobrze. Próbujemy rozwiązań zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Piast rozpoczyna rozgrywki, a my mamy teraz czas na trening i poprawę gry – podsumował Marquitos.