Dominik Nowak:
- Chciałbym przede wszystkim złożyć gratulacje chłopakom siedzącym w szatni, którzy dali z siebie na pewno bardzo dużo, żeby to spotkanie wygrać. Zdawaliśmy sobie sprawę jakie są oczekiwania wobec nas. Myślę, że krótkie zgrupowanie, które mieliśmy przed meczem z Bruk-Bet Termalicą scementowało zespół po porażce w Bielsku. Dzisiaj graliśmy z zespołem, który posiada potencjał. Te spotkania, w których Termalica przegrywała mogły potoczyć się inaczej. Spodziewaliśmy się trudnego pojedynku i wywozimy stąd ważne trzy punkty. Przed nami jeszcze sporo pracy, dzięki której będziemy lepiej jakościowo wyglądać. Trudny mecz za nami. Gratulacje dla mojej drużyny.
Piotr Mandrysz:
- Trudno coś po takim meczu powiedzieć. Z pewnością ambicji i zaangażowania nie można chłopakom odmówić. Graliśmy bardzo nerwowo i przegraliśmy mecz. Zespół rywali lepiej operował piłką i był konkretniejszy w swoich sytuacjach. Nie tak wyobrażałem sobie dzisiejszy dzień. To już siódmy mecz, w którym nie pokusiliśmy się o zdobycie trzech punktów. To boli wszystkich. Naprawdę nie jestem dzisiaj w dobrym humorze.