Poniedziałkowe gazety i portale internetowe poświęcają sporo miejsca niedzielnemu meczowi Miedzi z Zawiszą. – To nie był mecz, a meczysko! – czytamy w „Przeglądzie Sportowym”. – Ten Petteri Forsell umie w to grać. Myśli, kiwa, podaje, widzi – na Twitterze chwalił fińskiego pomocnika Miedzi znany dziennikarz sportowy Mateusz Borek.
Już w czasie niedzielnego meczu Miedzi z Zawiszą pojawiły się pierwsze ciekawe komentarze. Znany dziennikarz sportowy Mateusz Borek napisał na Twitterze: - Oglądam Miedz vs Zawisza i powiem wam, że ten Petteri Forsell umie w to grać. Myśli, kiwa, podaje, widzi. Ciekawy chłopak.
Postawę fińskiego pomocnika Miedzi docenił także „Przegląd Sportowy”, w którego relacji czytamy m.in. o Forsellu: - Świetnie trzyma się na nogach, ma mocny strzał i to z obu nóg – ewenement w lidze, gdzie połowa piłkarzy swoją słabsza kończyną tylko się podpiera.
Zresztą w „PS” docenili nie tylko grę Fina, ale cały mecz Miedzi z Zawiszą, który mógł być niezłą reklamą piłki w I-ligowym wydaniu. – To nie był mecz, a meczysko! Do końca oglądaliśmy szalone widowisko w iście kawaleryjskim stylu – czytamy na łamach sportowego dziennika.
- Miedź z czasem się rozkręcała, problemy pojawiały się z wykańczaniem akcji, a nie ich kreowaniem. Tym bardziej, że nieźle z rolą dyrygenta radził sobie Petteri Forsell, ten najniższy na boisku – czytamy z kolei w portalu Weszło.com
Sporo ciepłych słów o grze Miedzi usłyszeliśmy także w trakcie meczu w Polsacie Sport, który komentowali Marcin Feddek i Andrzej Iwan. – Dwa razy przyjemniej oglądało się dzisiaj Miedź i Zawiszę niż Real – napisał wieczorem na Twitterze Mateusz Majak, który podczas transmisji z Legnicy w Polsacie Sport na płycie boiska pełnił rolę reportera.