Aktualności

Na inaugurację sezonu I ligi Miedź po meczu walki zremisowała z Chojniczanką 2:2. Kibice w Legnicy obejrzeli mecz walki, w którym było nie tylko sporo goli, ale też kartek i fauli. Goście kończyli mecz w 10 po czerwonej kartce dla Grzelaka, ale w końcówce nie dali sobie strzelić bramki. – Na boisku dzisiaj dominowała nerwowość. Nerwy i pośpiech nie pomogły nam skruszyć muru obronnego gości w ostatnich minutach – mówił Ryszard Kuźma, trener Miedzi.

Od początku meczu goście byli bardzo dobrze ustawieni w defensywie i utrudniali legniczanom rozgrywanie piłki, a po przechwytach bardzo groźnie kontrowali. Trzykrotnie do piłki wrzucanej za plecy obrońców Miedzi wychodził szybki Tomasz Mikołajczak, ale raz trafił w poprzeczkę, a dwukrotnie przegrał pojedynek z bramkarzem Miedzi Mateuszem Lisem. W 30. min wynik spotkania otworzył Błażej Telichowski. Z rzutu rożnego w pole karne gości dośrodkował Łukasz Garguła, najwyżej wyskoczył właśnie środkowy obrońca Miedzi i pewnym strzałem głową skierował piłkę do siatki. Dwie minut później pozyskany do Miedzi z Wisły Kraków środkowy pomocnik zagrał prostopadle w pole karne w kierunku Ilkowa-Gołąba, ale temu zabrakło centymetrów, by sięgnąć piłkę w pojedynku z Hładunem. Chojniczanka odpowiedziała tuż przed przerwą. W szybkim ataku prawą stroną pomknął Łukasz Kosakiewicz, dośrodkował dokładnie w pole karne, a zamykający akcję z lewej strony Maciej Rogalski uderzył głową tuż przy słupku i było 1:1.

Już na początku drugiej połowy goście wyszli na prowadzenie, gdy po dośrodkowaniu Grzelaka z rzutu rożnego do siatki głową trafił Kieruzel. Chwilę później powinien być remis, gdy Garguła obsłużył w polu karnym Labukasa, ale jego strzał tuż przy słupku wybronił bramkarz gości. Co się odwlecze… W 52. min Miedź znów zamieniał stały fragment na gola. Po raz kolejny dogrywał Garguła, a głową do siatki trafił Ilków-Gołąb. W 58. min za ostry faul na Łuszkiewiczu sędzia wyrzucił z boiska Grzelaka. Miedź grająca w przewadze szukała w końcówce zwycięskiej bramki, ale bez powodzenia. Kilka razy dobrze w bramce spisał się Hładun, innym razem legniczan zabrakło nieco dokładności i mecz zakończył się podziałem punktów.

MIEDŹ LEGNICA - CHOJNICZANKA CHOJNICE 2:2 (1:1)

Bramki: Telichowski (30), Ilków-Gołąb (52) oraz Rogalski (43), Kieruzel (47). Żółte Kartki: Kakoko, Gancarczyk, Garguła, Ilków-Gołąb oraz Kieruzel, Biernat, Mikołajczak. Czerwona kartka: Grzelak (58 - za faul). Sędziował: Paweł Lasyk (Bytom). Widzów: 2100.

MIEDŹ: Lis - Bartczak (62 Garuch), Stasiak, Telichowski, Trifonov, Łuszkiewicz, Kakoko, Ilków-Gołąb, Garguła, Gancarczyk (87 Feruga), Labukas (70 Ślusarski).

CHOJNICZANKA: Hładun - T. Lisowski (80 Garbacik), Biernat, Kieruzel, Bartoszewicz, Grzelak, Zawistowski, Mikołajczak (85 Mrozik), W. Lisowski, Rogalski (69 Niedziela), Kosakiewicz.