Aktualności

W meczu kończącym sezon I ligi Miedź pokonała Stomil Olsztyn 1:0. Piękną bramkę na wagę trzech punktów strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego zdobył niezawodny pomocnik Petteri Forsell. – Zespół bardzo dobrze pracował i bardzo dziękuję zawodnikom za całą rundę – powiedział trener Ryszard Tarasiewicz, który przedłużył kontrakt z Miedzią o kolejny rok!

Mecz ze Stomilem był dla Miedzi dwunastym z rzędu bez porażki. Legniczanie powinni prowadzić już po pierwszej połowie. Najlepszą okazję miał już w 7. min Petteri Forsell, który z dystansu posłał bombę na bramkę olsztynian, ale trafił tylko w poprzeczkę. W 27. min w dogodnej sytuacji strzeleckiej znalazł się Tadas Labukas, który ładnie minął obrońcę w polu karnym, ale uderzył nad poprzeczką. Strzału z dystansu próbował również Łuszkiewicz, ale minimalnie chybił. Goście najlepsza okazję do zdobycia gola mieli w 36. min, gdy jeden z nich próbował przelobować wysuniętego Pawła Kapsę, ale nie trafił w bramkę.

W drugiej połowie na trybunach trwała wspaniała zabawa, sektor rodzinny zaprezentował oprawę przygotowaną przez dzieci z legnickiego ośrodka Kibice Razem, a Miedź dążyła do strzelenia zwycięskiej bramki. Udało się w 72. min. Wówczas do rzutu wolnego 25 metrów od bramki Stomilu podszedł niezawodny Forsell i posłał taką petardę, że strzegący olsztyńskiej bramki Michał Leszczyński tylko odprowadził piłkę wzrokiem do siatki. – Cieszę się, że sympatycznie kończymy sezon – powiedział trener Tarasiewicz, który przed meczem podpisał kontrakt z Miedzią na kolejny rok.

MIEDŹ LEGNICA - STOMIL OLSZTYN 1:0 (0:0)

Bramki: Forsell (72). Żółte kartki: Kapsa, Łuszkiewicz oraz Nishi, Głowacki. Sędziował: Łukasz Szczech (Warszawa). Widzów: 2600.

MIEDŹ: Kapsa - Bartczak, Stasiak, Midzierski, Gorskie, Łuszkiewicz, Garguła (87 Cierpka), Gancarczyk (72 Garuch), Forsell, Chrzanowski, Labukas (75 Subbotin).

STOMIL: Leszczyński - Głowacki, Biedrzycki, Klepczarek, Ratajczak, Remisz (87 Bartkowski), Lech, Nishi, Trzeciakiewicz, Kujawa (66 Łukasik), Żwir.