Aktualności

Klub

I liga: MKS Kluczbork – Miedź Legnica 0:0

16.04.2016, 20:03

2015_MIEDZ_-_MKS_Kluczbork_-_35.jpgW meczu 26. kolejki rozgrywek I ligi Miedź zremisowała bezbramkowo z MKS Kluczbork. Legniczanie dominowali w tym spotkaniu, co chwilę zagrażali bramce gospodarzy, ale zabrakło kropki nad i w postaci gola na wagę zwycięstwa. - Do pełni satysfakcji zabrakło bramki. Próbowaliśmy z lewej, z prawej strony, z dystansu, z bliska – nie udało się zdobyć gola. Szkoda, taka jest piłka i wywozimy jeden punkt – powiedział Ryszard Tarasiewcz, trener Miedzi.

W pierwszej połowie, przy obficie padającym deszczu, Miedź dominowała i praktycznie cały czas gościła na połowie gospodarzy, raz za razem zagrażając ich bramce. Legniczanie swojej szansy szukali przede wszystkim w niezliczonej liczbie stałych fragmentów gry, zarówno rzutów rożnych, jak i wolnych, w większości dobrze wykonywanych przez Petteri Forsella. Już w 6. min po dośrodkowaniu Fina zakotłowało się pod bramką Pogorzelca, ale młody golkiper zdołał wypiąstkować piłkę. Chwilę później po zagraniu Wojciecha Łobodzińskiego z prawego skrzydła jeden z obrońców w ostatniej chwili ubiegł Bartosza Ślusarskiego tuz przed bramką. W 12. min strzał Damiana Rasaka sprzed pola karnego obronił bramkarz z Kluczborka, a w 18. min po kolejnej dobrej wrzutce Forsella, jeden z legniczan strzelał głową, a golkipera ubiegł obrońca, który wybił piłkę z linii bramkowej! W 27. minucie legniczanie ciekawie rozegrali kornera – Forsell zagrał wysoka piłkę przed pole karne, Łuszkiewicz huknął z woleja, ale Pogorzelec obronił i ten strzał. Tuż przed przerwą legniczanie zdobyli gola – Forsell zagrał z rzutu wolnego w pole karne, wydawało się, że żaden z zawodnik nie sięgnął piłki, a ta wpadła do bramki obok bezradnego Pogorzelca. Sędzia liniowy wskazał jednak spalonego – mimo protestów legniczan – dopatrując się kontaktu z piłką któregoś z nabiegających w pole karne zawodników Miedzi. Gwoli ścisłości, gospodarze też zdobyli gola ze spalonego, tyle że w tamtym przypadku nie było takich kontrowersji. Gospodarze przed przerwą raz poważnie zagrozili bramce Kapsy – w 30. min do piłki w polu karnym Miedzi dopadł Kowalczyk, ale uderzył obok bramki.

W drugiej połowie dominacja Miedzi była jeszcze większa, legniczanie co chwilę zagrażali bramce Kluczborka, próbowali akcji skrzydłami, zagrań przez środek, ale piłka nie chciała wpaść do bramki. Po dobrej grze zabrakło kropki nad i w postaci gola, choć kilka razy było bardzo blisko.

MKS KLUCZBORK - MIEDŹ LEGNICA 0:0

Żółte kartki: Niziołek, Ganowicz, Kowalczyk oraz Subbotin. Sędziował: Dominik Sulikowski (Gdańsk).

MKS: Pogorzelec - Gierak, Niziołek, Szewczyk, Uszalewski, Orłowicz, Ganowicz, Kowalczyk (75 Giel), Nitkiewicz (85 Kuczak), Nowacki, Deja (42 Kasperkiewicz).

MIEDŹ: Kapsa - Bartczak, Stasiak, Midzierski, Gorskie, Rasak, Łuszkiewicz, Łobodziński, Forsell (88 Garguła), Labukas (81 Gancarczyk), Ślusarski (90 Subbotin).


Sponsorzy

Sponsor Główny:
https://votum-fh.pl/
Sponsor Strategiczny:
https://portal.legnica.eu/
Sponsor Techniczny:
https://www.adidas.pl/pilka_nozna
Sponsor Sprzętowy:
https://www.no10.pl/