Miedź II Legnica nie zdołała wygrać kolejnego meczu. Tym razem na własnym boisku uległa 0:2 Piastowi Żmigród. Legniczanie posiadali ogromną przewagę szczególnie w II połowie, ale nie umieli jej udokumentować zdobyciem gola.
Sobota, godzina 13:00, 30 stopni w słońcu. W takich warunkach obie drużyny rywalizowały o punkty. W pierwszej części zbyt wiele się nie działo, poza golem Karola Stachowiaka z 7 minuty gry, który dał prowadzenie przyjezdnym. Warto dodać, że już w 3 minucie gry z boiska zszedł kontuzjowany Ireneusz Brożyna. Jedyną poważna szansą legniczan na doprowadzenie do remisu w pierwszej części, był strzał Cieślika z rzutu wolnego, niestety prosto w rękawice bramkarza. Na nieszczęście zespołu Piotra Jacka w ostatniej minucie pierwszej odsłony z boiska zszedł kontuzjowany Mateusz Zatwarnicki.
W drugiej połowie Piast nie miał wiele do powiedzenia. Miedź praktycznie nie schodziła z połowy rywali. Niestety, żadna ze stworzonych przez Miedź sytuacji nie zakończyła się trafieniem do siatki. Na domiar złego w 87. min. Mateusz Miazga popełnił błąd po którym goście za sprawą Grzegorza Mazurka podwyższyli na 2:0.
Miedź II Legnica – Piast Żmigród 0:2 (0:1)
Bramki: 7 Stachowiak, 87 Mazurek
Miedź II Legnica: Piotrowski – Brożyna (3 Szwedyk), Miazga, Krawczun, Woźniczka, Wójcik, Gardzielewicz (80 Matwiejko), Dyrda, L. Zieliński, Zatwarnicki (45 K. Zieliński), Cieślik (46 Poręba).