Miedź II Legnica podzieliła się punktami w meczu przeciwko KS Polkowice, który odbył się na boisku rywali. Legniczanie dość długo czekali na gola, ale na szczęście bramki zdobyte w doliczonym czasie gry także się liczą. Przed środowym finałem Pucharu Polski OZPN dalej pozostaje wielka niewiadoma.
Niewiadoma dotycząca formy obydwu zespołów i podejścia do środowego finału. W Polkowicach raczej skupiają się na lidze, ale to nie znaczy, że zespół prowadzony przez Jarosława Pedryca wyjdzie mniej skoncentrowany na finał. W sobotnim meczu tej koncentracji polkowiczanom na pewno nie brakowało. Był to zespół prowadzący grę i pozostawiający po sobie dobre wrażenie. Warto zaznaczyć, że remisowy rezultat to ogromna zasługa Dominika Budzyńskiego, który zasłużył wraz z Bartłomiejem Kuśnierzem na miano zawodnika tego spotkania. W pierwszej połowie legniczanie starali się zaskoczyć rywala, który szybko odgadł plany Miedzi i rozpoczął jej destrukcję. Mimo zaciętej pierwszej części bramki nie padły, a na pewno bliżej ich zdobycia byli gospodarze.
Co nie wyszło w pierwszej części, udało się po przerwie. Po oskrzydlającej akcji z 60 minuty, piłkę zagraną wzdłuż linii bramki dobił do siatki Karmelita i KS Polkowice objął prowadzenie. W szeregach Miedzi zrobiło się lekko nerwowo. Podopieczni trenera Piotra Jacka atakowali, ale najczęściej budowanie akcji kończyło się faulem ze strony gospodarzy. Warto dodać, że w końcówce sytuację sam na sam z Primelem miał wprowadzony Wojciechowski, ale pomocnikowi Miedzi zabrakło szczęścia w pojedynku z bramkarzem z Polkowic. Dopiero w doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu w pole karne, głowę do piłki idealnie dołożył Kuśnierz, a futbolówka po jego uderzeniu przekroczyła linię bramkową będąc jeszcze na rękawicy bramkarza. Sędzia liniowy nie miał wątpliwości co do tego gola.
Mecz zakończył się remisem 1:1. Po sobotniej odsłonie tego, co czeka kibiców w środę, można śmiało stwierdzić, że KS Polkowice na własnym boisku będzie drużyną ciężką do zatrzymania. Mimo to, Miedź na pewno nie załamie rąk i zagra o zwycięstwo, które da w rezultacie zdobycie Pucharu Polski OZPN.
KS Polkowice – Miedź II Legnica 1:1 (0:0)
Bramki: 60 Karmelita – 90 Kuśnierz
Miedź II Legnica: Budzyński – Chodyga, Wichłacz, Woźniczka, Walaszek (37 Rokita), Matwiejko (69 Cieślik), Wójcik, Zieliński, Zatwarnicki, Wasilewski (63 Wojciechowski), Krauz (82 Kuśnierz).