Dzięki wsparciu legnickiego marketu Leroy Merlin Miedź i jej kibice zorganizowali już kilka akcji edukacyjnych, skierowanych głównie do dzieci. – Cieszymy się i jesteśmy wdzięczni, że coraz więcej osób i firm dostrzega nasze potrzeby i chce pomagać – mówi Krzysztof Piotrowski, kierownik ds. organizacyjnych Miedzi i organizator Sektora Rodzinnego Miedzi.
To właśnie w Sektorze Rodzinnym podczas meczów Miedzi w tej rundzie prezentowane były efektowne oprawy, które podczas specjalnych zajęć plastycznych przygotowywali najmłodsi podopieczni legnickiego ośrodka Kibice Razem. – Pomagał w tym market Leroy Merlin z panią dyrektor Magdaleną Drążek na czele oraz, który dostarczył materiały plastyczne i przybory do malowania. Wspierał nas także pan Marcin Maliński, koordynator projektów pomiędzy Klubem a Sklepem – mówi Krzysztof Piotrowski. Okazało się, że w Leroy Merlin pracuje wielu kibiców Miedzianki i także oni wyszli z inicjatywą wsparcia dla KR. Dzięki nim powstała m.in. duża flaga prezentowana przez dzieci w Sektorze Rodzinnym Miedzi podczas meczów Nice 1 Ligi.
W rundzie wiosennej Nice 1 Ligi dzięki wsparciu Leroy Merlin na każdym meczu w Legnicy Sektor Rodzinny prezentował oprawę, a materiałów plastycznych wystarczy także do przygotowania kolejnych opraw w nowym sezonie! Podczas malowania flag dzieci świetnie się bawiły przy okazji pokazując, jak kulturalnie i pomysłowo kibicować swojej drużynie. To nie koniec, bo Leroy Merlin dostarczył także farby, które posłużą do odświeżenia wnętrza legnickiego ośrodka Kibice Razem. Dodatkowo materiały budowlane z tego marketu pomogły w wyremontowaniu mieszkania 90-letniej legniczance. Remont bezinteresownie przeprowadzili… kibice Miedzianki!
Wiosną Leroy Merlin wspólnie z Miedzią przeprowadził także akcję „Dzieciaki – sadzeniaki”, podczas której najmłodsi kibice, w asyście piłkarzy Miedzi, poznawali praktyczne zasady sadzenia kwiatów doniczkowych, a później te sadzonki mogli zabrać do domu, by dbać o nie przez cały rok. Cała akcja cieszyła się dużym powodzeniem najmłodszych i z pewnością nie była ostatnim wspólnym działaniem marketu i klubu.
- Kibice Miedzi są wszędzie, pracują w wielu miejscach i mam nadzieję, że to będzie dla nich inspiracja, że nie trzeba wiele by pomagać innym. Najważniejsze są dobre chęci i zaangażowanie, a każda pomoc jest dla nas bezcenna – dodaje Krzysztof Piotrowski.