Aktualności

Miedź U19 wiedziała już w okresie przygotowawczym, że jej celem jest awans. Legniczanie bardzo mocno wzięli sobie od serca te oczekiwania i weszli w sezon mocnym uderzeniem. Najpierw Miedź U19 rozpoczęła przygodę w rozgrywkach Okręgowego Pucharu Polski. W dwóch pierwszych meczach z Lubiatowianką Lubiatów i Zrywem Kłębanowice nasi juniorzy strzelili w sumie 18 bramek nie tracąc żadnej. To już pokazywało, że w lidze będą należeć do faworytów.

Jednak mimo wszystko, pierwszy mecz nie wyszedł najlepiej. Gracze trenera Kwiatkowskiego co prawda wygrali z Moto-Jelcz Oława 2:1, ale bramkę dającą zwycięstwo zdobyli dopiero w 82 minucie za sprawą Filipa Łasochy. Co ciekawe, nikt nie spodziewał się, że Miedź będzie musiała gonić wynik. Goście objęli prowadzenie w 24 minucie, a Miedź do remisu doprowadziła w 63 po golu Kukuły.

Jak się później okazało, był to tylko wypadek przy pracy. W kolejnym meczu legniczanie na wyjeździe wygrali aż 10:1 z Polonią-Stalą Świdnica, a w kolejnych dwóch pojedynkach pokonali po 7:0 Jaworzankę Jawor w ramach okręgowego pucharu i w tym samym stosunku rozprawili się w 3. kolejce ligowej z Piastem Nowa Ruda. Również kolejne mecze z Karkonoszami Jelenia Góra i Chrobrym Głogów kończyły się zwycięstwami. W kolejnej rundzie pucharowej, 15 września, Miedź pokonała jeszcze Orkan Szczedrzykowice 3:0, a już trzy dni później czekał ją mecz we Wrocławiu z Parasolem. Jak się później okazało, w tym spotkaniu Miedź doznała pierwszej porażki w lidze. Legniczanie ulegli 0:2. Miedź szybko wróciła na swoje tory, bo już w następnej kolejce wygrała 7:0 z Orłem Ząbkowice Śląskie i do przedostatniej serii gier wygrywała wszystkie ligowe spotkania. W międzyczasie nasi juniorzy odpadli w ćwierćfinale rozgrywek pucharowych, przegrywając po zaciętym spotkaniu z rezerwami Zagłębia Lubin 2:4. Mimo tej porażki, każdy kibic docenił postawę legnickiego zespołu w tych rozgrywkach. W ostatnim ligowym spotkaniu, Miedź zmierzyła się w Polkowicach z Górnikiem i w tym meczu doznała drugiej porażki w sezonie. Po wygranej 4:2 Górnik objął prowadzenie w tabeli, a Miedź uplasowała się tuż za nim. Obie drużyny uzyskały identyczne bilanse końcowe. Zdobyły po 39 punktów, notując 13 zwycięstw i zaliczając dwie porażki. Miedź zdobyła w 15 spotkaniach 69 goli i straciła 16 (+53), Górnik zdobył 73, tracąc 20 (+53).

 - Podsumowanie rundy jesiennej zespołu U19 należy rozpocząć od docenienia ogromu pracy, którą zawodnicy włożyli w proces treningowy i meczowy, naukę, która jest nierozłącznym elementem prawidłowego rozwoju i funkcjonowania zawodnika w Akademii Piłkarskiej Miedzi Legnica oraz wszystkie zajęcia dodatkowe, dzięki którym zawodnicy otrzymali wsparcie w aspektach, gdzie mieli deficyty tak, by maksymalnie zindywidualizować proces szkolenia.W przekroju całej rundy jesiennej rozegraliśmy wiele spotkań w różnych rozgrywkach, a dzięki możliwości grania  z zespołami z najwyższej półki zawodnicy mieli okazję do porównania umiejętności, a sztab szkoleniowy do weryfikacji. Celem na jesień był awans do Ligi Makroregionalnej. Ten cel został osiągnięty. Na wiosnę będziemy mogli występować w tej lidze przeciwko zespołom, które również były najlepsze w swoich ligach wojewódzkich, co na pewno korzystnie wpłynie na rozwój indywidualny zawodników, tak by w przyszłości zasilali szeregi II i I zespołu. Jest dla nas wszystkich cel nadrzędny procesu szkolenia w Akademii Miedzi - powiedział trener Bartosz Kwiatkowski.

Miedź U19 zrealizowała cel awansu do Ligi Makroregionalnej, a poza tym, wprowadziła do swojego zespoły także najzdolniejszych zawodników z młodszych roczników. W trakcie rundy jesiennej, wyróżniający się gracze zespołu trenera Kwiatkowskiego mieli też okazję funkcjonowania w drużynie Miedzi II na szczeblu III ligi.

- Zespół U19 ma za sobą bardzo udaną rundę jesienną, za co należą się gratulacje dla sztabu szkoleniowego oraz zawodników. Największą wartością jest oczywiście liczba zawodników z zespołu U19, która na stałe funkcjonuje w procesie szkoleniowym lub miała możliwość trenowania w II zespole. Dodatkowo zespół U19 z powodzeniem adaptuje do wysokiego poziomu procesu treningowego, zawodników z rocznika 2005/2006, czyli 2 i 3 lata młodszych. Należy docenić również wynik zespołu, który awansował do Ligi Makroregionalnej - podsumował Tomasz Syska dyrektor Akademii Miedzi.