Aktualności

W sobotę o godz. 18.00 Miedź czeka kolejne spotkanie wyjazdowe w I lidze. Tym razem legniczanie zagrają na wyjeździe z Olimpią. Czasu na przygotowania do tego meczu nie było zbyt wiele, ale po dwóch wygranych spotkaniach nasza drużyna do Grudziądza pojechała podtrzymać dobrą serię.

- Szybka regeneracja i atakujemy kolejnego rywala – mówił po środowym zwycięstwie nad Sandecją trener Ryszard Tarasiewicz. I rzeczywiście, czwartek drużyna przeznaczyła na regenerację oraz jeden trening, a już w piątek z rana wyruszyła w daleką drogę do Grudziądza. Sztab szkoleniowy miał komfort wyboru składu, ponieważ tym razem nikt nie pauzuje za kartki, a do kadry meczowej wraca środkowy obrońca Michał Stasiak. – Sytuacja kadrowa jest dobra. Po meczu z Sandecją na drobne urazy narzekali Łuszkiewicz i Garuch, ale na sobotę obaj będą gotowi – potwierdza trener Ryszard Tarasiewicz. Jego podopieczni w Grudziądz będą chcieli podtrzymać dobrą passę – Miedź nie przegrała ośmiu spotkań z rzędu, a ostatnie dwa wygrała.

Olimpia wiosną pod wodzą Jacka Paszulewicza spisuje się bardzo dobrze. Zespół z Grudziądza wygrał w tej rundzie już sześć spotkań, dzięki czemu wydźwignął się ze strefy spadkowej w ligowej tabeli. W ostatniej kolejce Olimpia pokonała na wyjeździe Pogoń Siedlce 2:1 po golach Adama Banasiaka oraz Nildo. Właśnie na brazylisjkeigo napastnika szczególnie musi uważać obrona Miedzi – w tej rundzie w 10 meczach Nildo zdobył już 7 bramek. Jako ciekawostkę dodajmy, że trenerem bramkarzy Olimpii jest były zawodnik Miedzi Andrzej Bledzewski.

Sędzią sobotniego meczu będzie Piotr Idzik z Poznania. Ten arbiter w obecnym sezonie prowadził już dwukrotnie mecze z udziałem Miedzi i oba legniczanie wygrali po 1:0: z Wisłą Płock w Legnicy oraz ze Stomilem w Olsztynie. W bieżących rozgrywkach sędzia Idzik pokazuje średnio 4,43 żółtych kartek na mecz.