Aktualności

Miedź Legnica rozegrała mecz sparingowy z AEK Ateny, który zakończył się porażką naszej drużyny 0:2. Legniczanie mierzyli się z nie byle kim, bo AEK Ateny to jeden z najbardziej utytułowanych klubów w Grecji. Nasi piłkarze rywalizowali z 28-krotnym mistrzem tego kraju jak równy z równym mimo, że w kadrze na to spotkanie nie znaleźli się wszyscy gracze, których do dyspozycji ma trener Ryszard Kuźma.

Legniczanie mieli możliwość sprawdzenia się z AEK Ateny dzięki temu, że Grecy przebywają na obozie przygotowawczym w Opalenicy. Jeden z najbardziej utytułowanych greckich klubów okazał się nie taki straszny dla pierwszoligowca z Legnicy. Miedź weszła w to spotkanie bez kompleksów i rywalizowała w nim jak równy z równym tocząc czasami ciężkie boje w środku pola. Mecz rozpoczął się od rozpoznania rywala z obu stron. Mimo dużej walki to legniczanie jako pierwsi zaatakowali bramkę Greków. Marcin Garuch nieśmiało uderzył płasko z dystansu, jednak golkiper AEK nie miał problemów ze złapaniem piłki. Kolejne minuty przyniosły ze sobą ponownie dużo walki i nieustępliwości z obydwu stron. Na domiar złego AEK jako pierwsze zdobyło w tym meczu gola. W 33 minucie  Anakoglu z linii szesnastu metrów uderzył mocno i precyzyjnie pokonując Dawida Smuga. Chwile później Feuga dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne, tam Lafrance przedłużył piłkę głową na piąty metr, ale zabrakło jeszcze jednego gracza Miedzi, który byłby w stanie dołożyć nogę i uzyskać tym samym wyrównanie. Tuż przed przerwą znakomitą okazje do wyrównania miał Bartosz Ślusarski, który uderzeniem głową zmusił bramkarza AEK do wytrawnej interwencji końcówkami palców. Legniczanie po pierwszych trzech kwadransach mogli być z siebie zadowoleni. Waleczna postawa przez cała pierwszą połowę i tylko jeden błąd, który zakończył się strata gola.

W drugiej części trener Ryszard Kuźma postawił na młodzież. W składzie znaleźli się Mateusz Cieślik i Bartłomiej Kuśnierz, którzy są wychowankami Akademii Piłkarskiej Miedzi Legnica oraz 17-letni Szymon Kuźma. Miedź bardzo szybko rzuciła się do odrabiania strat bo… przecież nie było na co czekać. Już w 53 minucie zarówno Keon Daniel jak i Adrian Woźniczka minęli się z piłką na piątym metrze pola karnego po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Było bardzo blisko. Kolejne minuty to ponownie zacięta walka w środku pola. W 60 minucie meczu na boisku w barwach Miedzi zameldował się kolejny młody zawodnik. Tym razem trener Kuźma desygnował do gry 16-letniego Jakuba Głaza, który jest testowany w Legnicy. Przez większość czasu oba zespołu próbowały przedostać się pod bramki rywali ale najczęściej akcje ofensywne kończyły się na obrońcach. W 76 minucie Grekom udało się jednak oszukać obronę Miedzi co zaowocowało drugim trafieniem dla AEK. Tym razem Chrisantus wpisał się na listę strzelców wykorzystując błąd w ustawaniu obrońców Miedzi. Na pięć minut przed końcem Mateusz Cieślik był bardzo blisko zdobycia kontaktowego gola. Po dośrodkowaniu Adriana Cierpki młody pomocnik Miedzi uderzył mocno ale ponownie dobrą interwencją popisał się bramkarz AEK. Niestety bramki już w tym meczu nie padły.

Miedź Legnica - AEK Ateny 0:2 (0:1)

Bramki: 33 Anakoglu, 76 Chrisantus

Miedź Legnica (1 połowa): Smug- Brożyna(22 Sz. Kuźma),  Lafrance,  Midzierski,  Woźniczka,  Cierpka, Daniel, Garuch, Feruga, Labukas, Slusarski.

Miedź Legnica (2 połowa):  Ptak -  Cierpka,  Midzierski,  Lafrance,  Woźniczka,  Daniel, Kuźma,  Garuch,  Feruga (60 Głaz), Kuśnierz, Cieślik.

Żółte kartki: Labukas,