Aktualności

Klub

Sparing: Slezsky FC Opava – Miedź Legnica 1:1

18.07.2015, 18:40

2015_sparing_-_hradec_kralove_1-1_-_41.jpgW meczu sparingowym rozegranym w czeskim Oldrisovie Miedź po dobrej grze zremisowała ze Slezskym FC Opava 1:1. Wynik otworzył już w 8. minucie Janetzky, a wyrównał jeszcze przed przerwą Tadas Labukas. Miedź dominowała, miała szanse na kolejne gole, ale bardzo dobrze spisywali się bramkarze rywali.

Spotkanie rozgrywane było w pełnym słońcu, w momencie rozpoczęcia termometr na stadionie w Oldrisovie pokazywał aż 36 stopni Celsjusza! Gospodarze szybko wyszli na prowadzenie. Już w 8. minucie Janetzky pewnym strzałem posłał piłkę do siatki. Miedź niemal natychmiast odpowiedziała groźną akcją, po której bramkarz czeskiej drużyny z trudem wybił piłkę na róg. Legniczanie dążyli do wyrównania i dopięli swego w 30. minucie. Piłka trafiła w pole karne do Tadasa Labukasa, ten obrócił się w stronę bramki i mimo asysty obrońcy uderzył nie do obrony. Jeszcze przed przerwą Miedź mogła objąć prowadzenie, ale groźny strzał Daniela Ferugi z linii pola karnego pewnie obronił Vasek.

Ze względu na bardzo wysoką temperaturę trener Kuźma musiał rozsądnie rotować siłami swoich podopiecznych, dlatego już w przerwie dokonał aż siedmiu zmian w składzie Miedzi, a na boisku od początku drugiej połowy pojawili się m.in. Rumen Trifonov, Łukasz Garguła, Marek Gancarczyk czy Bartosz Ślusarski. W 57. min szybką akcję Miedzi wyprowadził Garguła, kapitalnie podał w pole karne do Gancarczyka, ten od razu zdecydował się na strzał, ale ładną interwencją popisał się strzegący w drugiej połowie bramki Opavy Kveton, który wybił piłkę na rzut rożny. W 81. min czeski golkiper ubiegł także w polu karnym pędzącego na bramkę Ślusarskiego. W 82. min groźnie zaatakowali gospodarze, ale strzał sprzed pola karnego w ładnym stylu wybronił Lis, który wybił piłkę na róg. Do końca meczu żaden z bramkarzy nie dał się już zaskoczyć i spotkanie zakończyło się remisem 1:1.

- Dominowaliśmy w tym meczu, stworzyliśmy więcej sytuacji bramkowych, ale kilka razy zabrakło nam zimnej krwi w polu karnym rywali, by oddać precyzyjny strzał. Natomiast jeden błąd w obronie kosztował nas stratę gola. Wciąż mamy nad czym pracować. Ważne jednak, że tym razem zespół wyglądał już znacznie lepiej motorycznie, niż w ostatnim sparingu w Legnicy, gdzie po zawodnikach wyraźnie było widać trudy zgrupowania w Szamotułach i wyczerpujących treningów kondycyjnych. W ostatnich dniach zmniejszyliśmy obciążenia treningowe i zawodnicy powoli odzyskują świeżość i dynamikę – powiedział po meczu Ryszard Kuźma, trener Miedzi.

Przypomnijmy, że Slezsky FC Opava w ostatnich dniach rozgrywał sparingi także z innymi polskimi drużynami. Pokonał m.in. ekstraklasowy Ruch Chorzów 2:0 i II-ligowy ROW Rybnik 3:0 a także przegrał 0:1 po rzucie karnym w końcówce spotkania z ekstraklasowym Piastem Gliwice. Tym bardziej cieszy opinia Czechów, którzy po sobotnim meczu przyznali, że Miedź była dla nich najbardziej wymagającym rywalem spośród polskich drużyn, z którymi rywalizowali tego lata. – To miłe słowa, ale pamiętajmy że mecz meczowi nierówny. Skupiamy się na sobie i na tym, co musimy jeszcze poprawić przez najbliższy tydzień – dodał trener Kuźma.

SLEZSKY FC OPAVA – MIEDŹ LEGNICA 1:1 (1:1)

Bramki: Janetzký (8) oraz Labukas (30).

SLEZSKY: (I połowa): Vašek – Pospěch, Dvorník, Žídek, Čelůstka, Svatonský, Metelka, Janetzký, Jurečka, Jursa, Kuzmanović; (II połowa): Květon – Schaffartzik, Dvorník, Swiech, Čelůstka, Grussmann, Žídek, Metelka (74 Janetzký), Machálek, Jursa (74 Kuzmanović), Mrázek.

MIEDŹ: Smug (46 Lis) – Bartczak (46 Ilków-Gołąb), Stasiak (65 Woźniczka), Telichowski (46 Midzierski), Brożyna (46 Trifonov), Łuszkiewicz (65 Cierpka), Kakoko (65 Daniel), Łobodziński (65 Lenkiewicz, 77 Cieślik), Feruga (46 Garguła), Garuch (46 Gancarczyk), Labukas (46 Ślusarski).


Sponsorzy

Sponsor Główny:
https://votum-fh.pl/
Sponsor Strategiczny:
https://portal.legnica.eu/
Sponsor Techniczny:
https://www.adidas.pl/pilka_nozna
Sponsor Sprzętowy:
https://www.no10.pl/