Aktualności

Klub

W drodze po puchar: Rewanż ze Stalą

11.02.2022, 11:00
Po wyeliminowaniu Ostrovii Ostrów Wielkopolski w drodze po puchar Miedź zmierzyła się ze Stalą Mielec, która kilka miesięcy wcześniej pozbawiła legniczan marzeń o awansie do Ekstraklasy. Zespół dowodzony przez trenera Jerzego Fiutowskiego po emocjonującym starciu zrewanżował się mielczanom.

W sezonie 1990/1991 czwarta w ówczesnej II lidze Miedź Legnica wywalczyła możliwość gry w barażach o Ekstraklasę z przedostatnią w elicie Stalą Mielec. W rozgrywanym pod koniec czerwca dwumeczu po domowym zwycięstwie legniczan 3:1, w rewanżu mielczanie wygrali 3:0 i zachowali miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej. Okazja do odwetu za bolesną porażkę nadarzyła się już 4 września 1991 roku. Traf chciał, że Miedź spotkała się ze Stalą w swoim drugim pucharowym meczu w nowym sezonie. 
 
W tym pojedynku legniczanie mieli sporo do udowodnienia. Choć spotkanie ułożyło się idealnie dla gości, to zespół znad Kaczawy nie zamierzał się poddawać. - Meczowi ze Stalą Mielec towarzyszyły nerwy i emocje, bo chcieliśmy coś udowodnić. Udało się nam wygrać to spotkanie. Ale powiem szczerze, że było ono łatwiejsze niż kolejny mecz z Olimpią Poznań, bo szczebel wyżej pojawiała się już szansa na ugranie czegoś w pucharze - wspominał napastnik w jedenastce 50-lecia Miedzi i bohater meczu Daniel Dyluś, który w tym pojedynku popisał się hat-trickiem.
 
Goście objęli prowadzenie już w 5 minucie, za sprawą trafienia z dystansu Mariusza Barnaka. Później do głosu doszedł Daniel Dyluś. Najlepszy strzelec tamtej edycji Pucharu Polski wyrównał już minutę po golu mielczan, a w 27 minucie dał legniczanom prowadzenie. W 72 minucie Dyluś jeszcze podwyższył wynik spotkania. Stal odpowiedziała już tylko bramką Adama Fedoruka, późniejszego trenera zielono-niebiesko-czerwonych. Miedź zrewanżowała się zespołowi z Mielca i awansowała do kolejnej rundy.
 
- Droga po puchar zaczęła się bardzo fajnie. Przychodząc do Miedzi byłem młodym chłopcem. Dlatego gra z pierwszoligowymi rywalami była dla mnie dużym przeżyciem. Wcześniej człowiek oglądał ich w telewizji, a wtedy miałem przyjemność spotkania się z tymi zawodnikami na boisku. Dla mnie i myślę, że dla wielu młodych chłopaków była to duża frajda. Była to dla nas przygoda, która nas niosła. Byliśmy mieszanką rutyny z młodością, co napędziło nasz sukces. Przychodziło bardzo dużo ludzi, którzy tym żyli i nam kibicowali. Atmosfera była bardzo fajna, bardzo dobrze się grało – wspominał Piotr Przerywacz, uczestnik spotkania, wybrany do jedenastki 50-lecia Miedzi.
 
Na zdjęciu Daniel Dyluś, bohater meczu ze Stalą. Fot. S. Celoch/zbiory Muzeum Miedzi w Legnicy
 
 
Miedź Legnica - Stal Mielec 3:2 (2:1)
 
Bramki: Dyluś (6’, 27’, 72’) - Barnak (5’), Fedoruk (76’)
 
Sędziował: Ryszard Wójcik (Opole)
 
Widzów: około 4 500
 
Miedź: Paweł Primel – Grzegorz Kochanek, Cezary Michalski, Piotr Przerywacz (74’ Krzysztof Wojtkowski) – Tadeusz Gajdzis, Andrzej Cymbała, Jarosław Gierejkiewicz, Marcin Ciliński, Wojciech Górski – Artur Wójcik, Daniel Dyluś
 
Stal: Witold Gajek – Krzysztof Łętocha, Modest Boguszewski, Wiesław Bartkowski, Adam Fedoruk – Mariusz Barnak, Tomasz Wrotoń (46’ Paweł Curzytek), Rafał Ruta – Tomasz Tułacz (67’ Krzysztof Tomanek), Marcin Hrapkowicz, Sławomir Stopa
 

Sponsorzy

Sponsor Główny:
https://votum-fh.pl/
Sponsor Strategiczny:
https://portal.legnica.eu/
Sponsor Techniczny:
https://www.adidas.pl/pilka_nozna
Sponsor Sprzętowy:
https://www.no10.pl/