Aktualności
Klub
Co zdobywca azjatyckiej Ligi Mistrzów robi w Legnicy?
- Przede wszystkim aktualnie nie jestem związany z żadnym klubem, dlatego na każdym kroku szukam możliwości inspiracji i rozwoju. Uznałem, że u trenera Radka Belli znajdę te małe rzeczy, mogące mnie do czegoś zainspirować lub pewne detale, które być może wprowadzę do swojego warsztatu. Jako asystent trenera zdobyłem mistrzostwo Polski i Puchar Polski w dwóch różnych klubach, natomiast moim wyznacznikiem pod kątem tego gdzie pojechać, aby coś zaobserwować niekoniecznie musi być wielka marka czy też poziom ligi. Tak jak powiedziałem, do Miedzi sprowadziła mnie osoba pierwszego trenera. Konkretnym momentem zaciekawienia było słuchanie podcastu EkstraTrener z jego udziałem. Druga sprawa jest taka, że kiedy w przyszłości rozpocznę pracę jako pierwszy trener, to prawdopodobnie będzie to poziom bliższy temu, gdzie jest teraz Miedź Legnica niż ten, na którym pracowałem jako asystent w ostatnich latach.
Styl pracy w Azji różni się od tego w Polsce?
- Na pewno jest tam doskonała organizacja. To da się odczuć. Wiadomo, że pracowałem w dużym klubie w Japonii. Natomiast z tego co słyszałem, to ta organizacja życia dookoła drużyny jest na wysokim poziomie we wszystkich zespołach.
Jakie są różnice w grze jeśli chodzi o to, co spotykamy w Polsce i to, co dostrzegł Trener w Azji?
- Nie różnicowałbym tego, że w Polsce jest inny styl. Generalizując, w Azji dało się zauważyć większą intensywność gry i wyszkolenie techniczne. Zawodnicy japońscy są bardzo dobrzy w grze na małej przestrzeni. Charakteryzują się też intensywnością swojej pracy i dyscypliną taktyczną. To z jednej strony ogólnik, natomiast jest to prawdziwe, że fizycznie jednak Japończycy są troszeczkę słabsi w porównaniu z tym, co spotykamy w polskiej piłce.
Japońskich sportowców cechuje długowieczność? Noriaki Kasai, skoczek narciarski z tego kraju, to przykład doskonale znany polskim kibicom.
- Rzeczywiście w naszym zespole grał mający 37 lat bramkarz Shusaku Nishikawa czy również 37-letni napastnik Shinzo Koroki, legenda J1 League. Mieliśmy więc kilku piłkarzy, którzy mimo swojego wieku wciąż grali na wysokim poziomie.
Czym się różni życie codzienne w Japonii od tego w naszym kraju?
- Nie chcę mówić, że to kontrasty w stosunku do Polski. Skupię się na tym, czym po prostu charakteryzuje się życie w tym kraju. Japonia jest krajem, w którym na każdym kroku widać uprzejmość. Jest bardzo bezpiecznie. Zarówno jeśli mówimy o otoczeniu na drogach – ludzie po prostu jeżdżą przepisowo, ale też pod kątem przestępczości. Tego tam raczej nie widać. Tak jak powiedziałem wcześniej, wszyscy są bardzo uprzejmi i życzliwi. Jedną rzeczą, którą mógłbym wymienić jako kontrast do Polski jest to, że w metrze czy autobusie panuje kompletna cisza. Nikt nie rozmawia przez telefon. Także ze sobą pasażerowie jeśli już rozmawiają, to raczej dyskretnie i po cichu.
Z czego to wynika?
- Jest tam przyjęte kulturowo, że nie rozmawia się w środkach komunikacji miejskiej. W autokarze klubowym również nie rozmawialiśmy przez telefon. Ktoś mi wspomniał, że w metrze nie rozmawia się przez telefon dlatego, aby ludziom jadącym do pracy czy z pracy pozwolić odpoczywać.
Po współpracy z jednym z najbardziej utytułowanych polskich szkoleniowców są jeszcze obszary, w których trzeba się dokształcać?
- Pracowałem z trenerami Skorżą oraz Papszunem, więc myślę, że obecnie dwoma najlepszymi polskimi szkoleniowcami i nie ukrywam, że od obu nauczyłem się bardzo dużo. Natomiast wracając właśnie do pytań z początku, moja obecność tutaj pokazuje, że staram się mimo wszystko twardo stąpać po ziemi i być świadomym tego, że kiedy człowiek się nie rozwija i nie szuka nowych małych rzeczy oraz nowych inspiracji, to pozostaje w tyle. Więc to nie jest tak, że istnieje jakiś konkretny obszar, w którym trzeba się dokształcać. Myślę, że cały czas trzeba szukać inspiracji w każdej dziedzinie, która dotyczy bycia trenerem piłki nożnej. Trzeba szukać możliwości rozwoju.
Pracował Trener w czołowych polskich klubach jak Raków Częstochowa czy Lech Poznań. Codzienne zajęcia w tych zespołach różnią się od tego jak pracuje Miedź?
- Myślę, że struktura pracy, którą proponuje trener Bella stoi na wysokim poziomie. Organizacja pracy sztabu, jak i planowanie życia drużyny każdego dnia, z tego co udało mi się zaobserwować, właściwie wiele się nie różni. Wiadomo, że pewne małe rzeczy będą inne i to jest normalne, bo każdy trener ma swój styl pracy.
Co udało się podpatrzeć w Legnicy?
- Przede wszystkim przygotowując się do stażu tutaj, zebrałem chyba 120 pytań, dotyczących tego, czego chciałbym się dowiedzieć od trenera Belli i ogólnie odnośnie pracy sztabu. Wiadomo, że nie jest możliwe, żeby odhaczyć odpowiedzi na wszystkie, bo sztab ma swoje obowiązki, swoją pracę. Mimo tych 120 pytań, najbardziej sfokusowałem się więc na organizacji pracy sztabu, zarządzaniu tym sztabem oraz na tym, jakie ma on obowiązki i w jaki sposób te obowiązki wypełnia zarówno na boisku, w pokoju trenerów, jak i też chociażby podczas odpraw.
Jak upłynął Trenerowi ten tygodniowy staż w Miedzi?
- Generalnie chciałem podziękować pierwszemu trenerowi i całemu sztabowi za otwartość, bo mogłem właściwie każdego dnia, przez cały dzień być ze sztabem i przyglądać się jego pracy. Zarówno na boisku, jak i podczas odpraw, być przy każdej rozmowie. Natomiast stworzono mi możliwość przyglądania się właściwie każdemu aspektowi pracy zarządzania pierwszą drużyną od strony trenerskiej.
Sponsorzy
Sponsor Główny:
Sponsor Strategiczny:
Sponsor Techniczny:
Sponsor Sprzętowy:
MKS „Miedź” Legnica SA © 2018
Siedziba spółki: ul. Hetmańska 2 (trybuna B), 59-220 Legnica | NIP: 691-24-77-746 | REGON: 021438993
| tel/fax: (76) 744 26 67 | e-mail: biuro@miedzlegnica.eu
KRS 0000375520 - Sąd Rejonowy dla Wrocławia - Fabrycznej we Wrocławiu IX Wydział Gospodarczy
Nr konta bankowego: 45 1050 1575 1000 0023 5334 7848
Kapitał zakładowy 5.000.000,00 zł - wpłacony w całości
Administrator danych osobowych: Miejski Klub Sportowy „MIEDŹ” LEGNICA S.A. Cele przetwarzania: kontakt z Administratorem; przedstawienie oferty; skorzystanie z oferty; używanie plików cookie. Przysługujące prawa: dostępu i sprostowania danych, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, przenoszenia danych, wniesienia sprzeciwu, wycofania zgody w każdym czasie. Szczegółowe informacje w Polityce Prywatności.
