Grządkowski: przed pierwszym meczem jestem optymistą
Tak przynajmniej twierdzi Michał Grządkowski trener juniorów młodszych LDJ po ostatnim w tym okresie przygotowawczym meczu sparingowym. Legniczanie zremisowali 2:2 z Karkonoszami Jelenia Góra, a samo spotkanie zdaniem trenera Miedzi nie należało do tych z gatunku „stadiony świata”.
- Mecz nie należał do najbardziej porywających, więcej w nim było przypadku i fizycznej walki, niż pięknych akcji czy próby zdominowania przeciwnika poprzez grę w ataku pozycyjnym. Bramki z jednej i z drugiej strony padły po błędach indywidualnych, bądź błędach w ustawieniu w obronie, do czego mam po tym meczu największe zastrzeżenia. Poza tym kulała skuteczność. Wprawdzie nie stworzyliśmy sobie dużej liczby okazji bramkowych, jednak uważam, że takie sytuacje jakie mieliśmy powinniśmy wykorzystać i przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Pomimo tego, przed pierwszym meczem ligowym w Polkowicach jestem optymistą, gdyż dobrze wygląda gra młodych chłopców, którzy dopiero co wchodzą do zespołu i powinno to procentować w przyszłości – mówi Michał Grządkowski.
Miedź - Karkonosze Jelenia Góra 2:2
Bramki: Cebulski, B. Kubań
Miedź Legnica: Piotrowski - Kuczyński, Stachowski, Dudek, Hubski - Poręba, Cieślik, Kaśczyszyn, Wasiuk, Kubań Łukasz, Cebulski. Na zmiany wchodzili: Kubań Bartek, Dworak, Trojniarz, Lesiak, Kałużny.