Aktualności

Klub

HISTORIA: Miedź była silniejsza od rywali

24.09.2013, 10:25

buchaniewicz.jpgKiedy w sezonie 1988/89 piłkarze Miedzi uzyskali historyczny awans do ówczesnej II ligi nikt w najśmielszych oczekiwaniach nie łudził się, że w ciągu kilku najbliższych lat o klubie z Legnicy, będzie głośno. I to nie tylko w Polsce, ale również poza jej granicami.

Kiedy już w 9. minucie meczu decydującego o zdobyciu piłkarskiego Pucharu Polski w 1992 roku Piotr Jegor, zawodnik zabrzańskiego Górnika, pokonał Dariusza Płaczkiewicza strzałem z rzutu wolnego, wielu kibiców skazało Miedź na przysłowiowe „pożarcie”. Po pierwsze rywal zdecydowanie wyżej notowany. Do tego naszpikowany reprezentantami Polski. No i przede wszystkim prowadzący w tej konfrontacji zanim tak naprawdę mecz się rozpoczął. Zabrzanie mieli po swojej stronie wszystkie możliwe argumenty, zaś Jegor, osiemnastokrotny reprezentant Polski, pokazał swoim kolegom z drużyny, że Miedź nie jest w stanie nic wartościowego przeciwstawić zespołowi prowadzonemu przez Jana Kowalskiego. Okazało się, że radość ówczesnych pierwszoligowców była przedwczesna...

Kiedy wydawało, że to czerwcowe piłkarskie spotkanie, rozegrane na stadionie Wojska Polskiego przy ulicy Łazienkowskiej w Warszawie, zakończy się skromnym, ale jednak, zwycięstwem zabrzan, dał o sobie znać popularny „Diegas”. Filigranowy (160 centymetrów wzrostu przy wadze 60 kilogramów), pomocnik legnickiego zespołu, popisał się przepięknym strzałem zza linii pola karnego Górnika. Jeden z najniższych zawodników w historii polskiego futbolu sprawił, że kibice naszego Klubu dosłownie oszaleli z radości. Po jego silnym, precyzyjnym strzale, piłka wpadła do zabrzańskiej bramki. Marek Bęben był w tej sytuacji bezradny. Sytuacji, która była newralgicznym punktem tego legendarnego dla Miedzi, meczu. Była bowiem 82. minuta i wszystko rozpoczynało się jakby od nowa. – Kiedy na stadionie w stolicy zrobiło się 1:1, już wiedziałem, że „mamy ich”. Wierzyłem, że ten sen na jawie się ziści – mówi Zdzisław Buchaniewicz. – Tym bardziej, że miałem świadomość siły fizycznej naszych chłopaków. W tamtym okresie piłkarze Miedzi byli zawsze doskonale przygotowani pod względem kondycyjnym. Nieco inaczej wyglądało to w przypadku naszych rutynowanych rywali – dodaje.

Legniczanie, którzy wystąpili w finałowym meczu w składzie: Dariusz Płaczkiewicz, Grzegorz Kochanek, Cezary Michalski, Andrzej Cymbała (80 Wojciech Górski), Piotr Przerywacz, Tadeusz Gajdzis (73 Artur Wójcik), Jarosław Gierejkiewicz, Mariusz Ciliński, Dariusz Dziarmaga, Dariusz Baziuk i Daniel Dyluś, dwoili się i troili. Po golu „Diegasa” postawili wszystko na jedną szalę. Zresztą bardzo słusznie, bo ich występ 24 czerwca 1992 roku tworzył po prostu historię. – Poza tym zawodnicy, którzy sami o sobie mówili, że są piłkarzami niechcianymi w Zagłębiu Lubin, pokazali, że drzemie w nich olbrzymi potencjał. Tak wielki, że niestraszny jest im wielki rywal rodem z Zabrza – komentuje sytuację sprzed 21 lat oddany kibic legnickiej Miedzi.

Buchaniewicz na moment się zamyśla... – Jako człowiek, który od 45 lat jest przy legnickim futbolu, jestem przekonany o jednym. Gdyby w tamtym okresie czasu warunki finansowe i organizacyjne były w naszym Klubie na obecnym poziomie, to od wielu lat bylibyśmy w najwyższej klasie rozgrywkowej naszego kraju. Co więcej „Miedzianka” byłaby w... czubie tabeli. Do końca zapamiętam słowa Daniela Dylusia, który przed 21 laty był kapitanem naszego zespołu. W 1992 roku powiedział... „Umiejętności piłkarskie zawodników, przerosły możliwości finansowe Klubu”. Proszę mnie źle nie zrozumieć... W najmniejszym stopniu nie umniejszam bardzo dużym umiejętnościom obecnych piłkarzy naszego Klubu, którym zawsze, ale to zawsze będę kibicował z całego serca. Po prostu w 1992 roku uwarunkowania w Miedzi nie były na tak profesjonalnym poziomie, jak ma to miejsce obecnie – mówi z przekonaniem Buchaniewicz.

c.d.n.

* Zdzisław Buchaniewicz, wieloletni kibic i przyjaciel legnickiego futbolu.


Sponsorzy

Sponsor Główny:
https://votum-fh.pl/
Sponsor Strategiczny:
https://portal.legnica.eu/
Sponsor Techniczny:
https://www.adidas.pl/pilka_nozna
Sponsor Sprzętowy:
https://www.no10.pl/