Nudy nie było, bo obie drużyny chciały wygrać. Nawet gdy nie oglądaliśmy bezpośredniego zagrożenia bramki, na placu gry była walka o każdy centymetr. W 18 minucie goście mogli wyjść na prowadzenie. Tomasz Musioł z 11 metrów uderzył bardzo mocno ale minimalnie niecelnie. Miedź odpowiedziała sytuacją z 25 minuty. Balcewicz zagrał wzdłuż bramki, a piłka podskoczyła jeszcze przed nadbiegającym Bartczakiem i kapitan legnickiego zespołu nie trafił w futbolówkę będąc tuż przed pustą bramką. W 42 minucie padł pierwszy gol. Burgering po akcji skrzydłem zagrał do Caetano, a ten uderzył płasko i pokonał bramkarza Pniówka. Jeszcze przed przerwą mogło być 2:0. Burgering miał sytuację sam na sam, ale golkiper Pniówka wyszedł zwycięsko z tej sytuacji i piłka trafiła pod nogi Mamisa, który chybił z bliskiej odległości powstrzymywany przez wracających obrońców.
Po przerwie Miedź nastawiła lepiej swoje celowniki i punktowała rywali. W 49 minucie Grzegorz Bartczak wykorzystał głową dośrodkowanie od Viniciusa i dał Miedzi drugie trafienie. Sześć minut później Kaczmarek próbował zaskoczyć bramkarza gości uderzeniem z dystansu, ale nieskutecznie. W 75 minucie legniczanie wyprowadzili kontrę po rzucie rożnym rywali, którą zakończył w sytuacji sam na sam Byron Burgering. Ledwo opadł kurz po tej akcji, a już było 4:0. Tym razem podobnej okazji nie zmarnował Niewaidomski. Piąty gol dla Miedzi padł w ostatniej minucie regulaminowego czasu. Tym razem Vinicius dobił do bramki bezpańską piłkę z kilku metrów. Goście honorowe trafienie uzyskali w ostatniej akcji. Po rzucie rożnym gola zdobył Dawid Morcinek.
- Szczególnie druga połowa była dobra w naszym wykonaniu. Zdobyliśmy wiele bramek, a mogliśmy zdobyć ich więcej. Przed przerwą ten mecz był bardziej wyrównany. Bardzo się cieszę z dyscypliny i podejścia zawodników do pracy w drugim zespole. Czy to gracze z Akademii Miedzi czy zawodnicy z pierwszego zespołu. Cały czas tworzymy drużynę, która chce się rozwijać, i która chce wygrywać. Naprawdę gratuluję wszystkim dzisiejszego meczu – powiedział po mezu Grzegorz Mokry trener legnickiej drużyny.
Miedz II Legnica - Pniówek Pawłowice Śl. 5:1 (1:0)
Bramki: 16, Caetano, 49 Bartczak, 75 Burgering, 77 Niewiadomski, 90 Vinicius. - 95 Morcinek.
Miedź II Legnica: Abramowicz - Hoogenhout (81 Maciejewski), Bartczak, Balcewicz, Azikiewicz (66 Lewandowski), Bahaid, Caetano, Burgering (75 Karolczak), Kaczmarek (75 Andrzejewski), Mamis (66 Niewiadomski), Vinicius.
Pniówek Pawłowice Śl. : Zapała - Fulianty (72 Glapka), Płowucha, Pacholski, Glenc, Weis, Musioł (77 Morcinek), Spratek (63 Trąd), Łaski, Caniboł (77 Szczęch), Hanzel.