Jan Szpaderski:
- Na pewno słabo zaczęliśmy spotkanie, ale później dążyliśmy do wyrównania, co się udało. Każdy na początku przygotowań chciał pokazać się z jak najlepszej strony. Widać dużą rywalizację w drużynie, co na pewno wyjdzie nam na dobre. Mam nadzieję, że zaprocentuje to w rundzie wiosennej. Fajnie było rozegrać mecz, zaliczyć kilka dobrych interwencji i złapać pewność siebie. Mam nadzieję, że tak samo będzie w lidze.
Fot. Krystyna Pączkowska