LDJS: Udane zakończenie rundy jesiennej
Miedź Legnica zakończyła rundę jesienną LDJS zwycięstwem. Drużyna prowadzona przez Chrystiana Serkiesa pokonała na własnym terenie Chrobrego Głogów 3:2. Obydwa zespoły kończyły to spotkanie w osłabieniu.
Mecz rozpoczął się bardzo szczęśliwie dla piłkarzy Miedzi. W 7 i 9 minucie gry, sędzia główny zawodów podyktował dwa rzuty karne, które pewnie wykorzystał Kamil Kontraktewicz. Trener gości nie mógł przeboleć decyzji sędziego, czego nie ukrywał głośno manifestując swoje niezadowolenie. W 17 minucie Chrobry zdobył kontaktowego gola, wykorzystując błąd Marcela Lizaka stojącego w bramce legniczan. Golkiper Miedzi podał pod nogi pilnowanego Kontraktewicza, futbolówkę przejęli zawodnicy Chrobrego i wykorzystali znakomitą okazję. Radość z kontaktowego gola nie trwała długo. Już w 21 minucie gry Jakub Polanowski popisał się piękną asystą z tzw. „krzyżaczka”, piłkę otrzymał pod nogi Marcin Wasilewski, który przelobował bramkarza.
Po przerwie jedyną bramkę zdobyli goście. W 48 minucie bezpośrednio z rzutu wolnego, jeden z głogowian pokonał Marcela Lizaka. Miedź mogła to spotkanie wygrać wyżej. Dwóch znakomitych okazji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Marcin Wasilewski. Od 73 minuty obydwa zespoły musiały sobie radzić w osłabieniu. W szeregach Miedzi po drugiej żółtej kartce zabrakło Daniela Rybki.
Miedź Legnica – Chrobry Głogów 3:2 (3:1)
Bramki dla Miedzi: 7(k), 9(k) Kontraktewicz, 21 Wasilewski
Miedź Legnica: Lizak – Mirek, Szpilka, Gołębiewicz, Zatwarnicki (46 Ciunowicz), Rybka, Polanowski, Kontraktewicz, Michalik (60 Rusiecki Sz.), Tulik (46 Kulasa), Wasilewski (90 Szemiot).
Miedź Legnica zakończyła rundę jesienną LDJS zwycięstwem. Drużyna prowadzona przez Chrystiana Serkiesa pokonała na własnym terenie Chrobrego Głogów 3:2. Obydwa zespoły kończyły to spotkanie w osłabieniu.
Mecz rozpoczął się bardzo szczęśliwie dla piłkarzy Miedzi. W 7 i 9 minucie gry, sędzia główny zawodów podyktował dwa rzuty karne, które pewnie wykorzystał Kamil Kontraktewicz. Trener gości nie mógł przeboleć decyzji sędziego, czego nie ukrywał głośno manifestując swoje niezadowolenie. W 17 minucie Chrobry zdobył kontaktowego gola, wykorzystując błąd Marcela Lizaka stojącego w bramce legniczan. Golkiper Miedzi podał pod nogi pilnowanego Kontraktewicza, futbolówkę przejęli zawodnicy Chrobrego i wykorzystali znakomitą okazję. Radość z kontaktowego gola nie trwała długo. Już w 21 minucie gry Jakub Polanowski popisał się piękną asystą z tzw. „krzyżaczka”, piłkę otrzymał pod nogi Marcin Wasilewski, który przelobował bramkarza.
Po przerwie jedyną bramkę zdobyli goście. W 48 minucie bezpośrednio z rzutu wolnego, jeden z głogowian pokonał Marcela Lizaka. Miedź mogła to spotkanie wygrać wyżej. Dwóch znakomitych okazji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Marcin Wasilewski. Od 73 minuty obydwa zespoły musiały sobie radzić w osłabieniu. W szeregach Miedzi po drugiej żółtej kartce zabrakło Daniela Rybki.
Miedź Legnica – Chrobry Głogów 3:2 (3:1)
Bramki dla Miedzi: 7(k), 9(k) Kontraktewicz, 21 Wasilewski
Miedź Legnica: Lizak – Mirek, Szpilka, Gołębiewicz, Zatwarnicki (46 Ciunowicz), Rybka, Polanowski, Kontraktewicz, Michalik (60 Rusiecki Sz.), Tulik (46 Kulasa), Wasilewski (90 Szemiot).
FOTO: Bartek Hamanowicz
FOTO: Bartek Hamanowicz