Aktualności

Akademia

Paweł Ptak: znakomicie czuję się w Miedzi

09.05.2014, 13:02

2014_ptak_pawel.jpgPaweł Ptak, od rundy rewanżowej nowy fizjoterapeuta Miedzi Legnica, przygotowuje się do wyjazdu na zgrupowanie kadry narodowej. Jak sam twierdzi, możliwość pracy z orzełkiem na piersi to ogromne wyróżnienie, podobnie zresztą jak praca dla „Miedzianki”. Z członkiem sztabu medycznego pierwszego zespołu rozmawiamy o najbliższym meczu biało-czerwonych z Niemcami, relacji z Arturem Borucem oraz pracy w Legnicy.

Za parę dni mecz kontrolny reprezentacji Polski z Niemcami. Wygramy?
Nie wiem, czy wygramy, wiem natomiast, że będzie to dobry mecz. Zawsze pojedynki Polski z Niemcami wzbudzają dodatkowe emocje, a na boisku trwa walka od pierwszej do ostatniej minuty. Jutro wylatuję do Warszawy, a stamtąd do Hamburga. Już nie mogę się doczekać.

Praca w kadrze różni się od tej w Miedzi?
Nie, wykonuję przecież te same czynności. Oczywiście możliwość pracy z orzełkiem na piersi to ogromne wyróżnienie i dla mnie świetna okazja do podnoszenia kwalifikacji, jednak taki sam stosunek mam do wykonywanych obowiązków w klubie. W kadrze jestem od niedawna, dużo tych zgrupowań nie mam na koncie, więc może jak spotkamy się za jakiś czas, będę mógł więcej poopowiadać o tym zespole.

Jak w ogóle trafiłeś do reprezentacji?
Znałem się bardzo dobrze z Bartłomiejem Spałkiem, gdy ten jeszcze pracował w sztabie szkoleniowym Górnika Zabrze z Adamem Nawałką. To był jego pomysł, żebym dołączył do reprezentacji. Polecił mnie selekcjonerowi, spotkałem się z nim i po krótkiej rozmowie doszliśmy do wniosku, że warto razem pracować.

Z którym piłkarzem najlepiej dogadujesz się w reprezentacji?
Ze wszystkimi mam fajny kontakt. Najlepiej jednak rozmawia mi się Arturem Borucem. To ukształtowany, dojrzały piłkarz, prawdziwy profesjonalista. Podoba mi się jego podejście do gry w piłkę. Ma duży wpływ na szatnię, potrafi zmotywować chłopaków do wytężonej pracy, nie zawodzi w trudnych momentach. Prawdziwy fighter.

Status największej gwiazdy ma jednak Robert Lewandowski.
Nie czuć tego na treningach. To skromny, sympatyczny człowiek. Nie wywyższa się, nie daje odczuć, że jest gwiazdą światowego formatu. Teraz będzie piłkarzem jednego z największym klubów w Europie i wszyscy się z tego powodu cieszymy.  

Skoro mamy takich zawodników, dlaczego zajmujemy dopiero 72. miejsce w rankingu FIFA?
To bardziej pytanie do selekcjonera. Uważam, że miejsce nie oddaje w pełni naszych możliwości. Kadra przeżywała ostatnio trudne chwile, jest w okresie zmian, co zapewne wpłynęło na postawę w ostatnich miesiącach.

Jak czujesz się w Miedzi Legnica?
Znakomicie. Panuje tu świetna atmosfera, wszyscy są pozytywnie nastawieni. Miałem dobry kontakt z poprzednimi trenerami, myślę, że z nowym będzie podobnie. Cieszę się, że tutaj jestem.

Mieszkasz na co dzień w Bursie i zauważyłem, że często zaczepiają cię młodzi piłkarze, prosząc o poradę w kwestiach zdrowotnych. Często występujesz w roli konsultanta?
Czasem doradzam im, szczególnie, gdy przychodzą z dolegliwościami, bądź urazami. Dużą pracę wykonuje z nimi Tomasz Kalka, mają naprawdę dobre warunki do gry w piłkę na tym etapie. Czasami odnoszę wrażenie, że nie wszyscy mają odwagę do mnie podejść, chyba czują do mnie dystans. Wiedzą, że na co dzień mam dużo pracy w pierwszym zespole i że jestem również członkiem sztabu szkoleniowego kadry. Zapewniam jednak, że jestem również do ich dyspozycji i jak mają problem, mogą z nim przyjść do mnie.

Wszyscy w Miedzi czekają na Ekstraklasę. Gdybym w twoim CV znalazła się ta pozycja, to byłbyś już zupełnie spełniony?
Nie ma dla mnie znaczenia, na jakim etapie pracuję. Kibicuję Miedzi i mam nadzieję, że wywalczy awans do Ekstraklasy, bo tam jest jej miejsce. Ja mogę obiecać, że będę oddawał się mojej pasji z pełnym zaangażowanie w każdej klasie rozgrywkowej.

 

 


Sponsorzy

Sponsor Główny:
https://votum-fh.pl/
Sponsor Strategiczny:
https://portal.legnica.eu/
Sponsor Techniczny:
https://www.adidas.pl/pilka_nozna
Sponsor Sprzętowy:
https://www.no10.pl/