Aktualności

Kolejnym zawodnikiem Akademii Piłkarskiej Miedzi Legnica, którego sylwetkę zaprezentujemy w cyklu „Przyszłość Miedzi” będzie Piotr Dyrda, który ma wiele wspólnego z … Marcinem Garuchem. Czyżby młody pomocnik miał zostać kiedyś następcą popularnego „Garego” ?

Piotr Dyrda należy do grona najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia na Dolnym Śląsku. Urodzony 23 maja 1997 roku w Legnicy zawodnik, wiele razy otrzymywał powołania do reprezentacji naszego województwa. Swoją przygodę popularny „Fisiek” rozpoczął w Tyńcu Legnickim. - Moja przygoda z piłką zaczęła się od pierwszej klasy podstawówki. Od tej pory zacząłem grać w swojej rodzinnej miejscowości w Tyńcu Legnickim, gdzie stawiałem pierwsze kroki. Po szkole podstawowej przyszedłem do Miedzi. W Miedzi gram już czwarty rok – mówi utalentowany rozgrywający. Jak widać Tyniec Legnicki buduje swoją renomę na utalentowanych pomocnikach. Wszak również Marcin Garuch pochodzi z tej miejscowości i również jest zawodnikiem naszego klubu.

Piotrek nie miał większych trudności z wybraniem dla siebie miejsca do rozwoju. Jak mówi, Miedź w ostatnich latach nie ma sobie równych - Klub zrobił ogromny postęp, są tu bardzo dobre warunki do trenowania i można się regularnie rozwijać – twierdzi.

Piotr Dyrda w swojej dotychczasowej przygodzie z piłką ma na koncie już kilka sukcesów. - Moim największym sukcesem jest zdobycie trzeciego miejsca z kadrą wojewódzką na Mistrzostwach Polski. Zdobyłem także dwa razy Mistrzostwo Polski gimnazjady szkolnej – wymienia „Fisiek”.

Jeśli chodzi o cele jakie stawia przed sobą nasz zawodnik, są one bardzo ambitne, ale także możliwe do spełnienia. - Moim celem w Miedzi jest przebicie się do pierwszego zespołu, a w późniejszym czasie wywalczenia miejsca w pierwszej jedenastce – deklaruje.

Piotrek Dyrda bierze przykład z najlepszych. Zarówno w wielkim piłkarskim świecie jak i na lokalnych boiskach podpatruje zawodników, grających na jego pozycji. - Sportowym idolem dla mnie jest Xavi Hernandez. Podoba mi się jego specyfika gry. Zawsze rządzi na boisku, kreuje grę i nigdy się nie poddaje. Mój ulubiony klub, to bez wątpienia FC Barcelona, w której występuje mój idol. Barca pokazuje piękną dla oka grę, którą uwielbiam, przy czym potrafią strzelić mnóstwo bramek. Mają świetnych zawodników i bogatą historię. Zawsze im kibicowałem i nigdy nie przestanę. W Miedzi jest dużo doświadczonych zawodników. Moją uwagę najbardziej przyciąga Bartoszewicz i Garuch. Pierwszy, to zawodnik od którego można zebrać dużo boiskowego doświadczenia i dużo się nauczyć. Marcin Garuch natomiast, imponuje mi swoją walecznością, nigdy się nie poddaje i to bardzo lubię – wyjaśnia Piotrek.

Poza piłką nasz pomocnik gustuje w muzyce. - W wolnych chwilach spędzam czas przed laptopem słuchając muzyki. Lubię też spędzać czas z rodziną i znajomymi czy też oglądać filmy.

Imię i nazwisko: Piotr Dyrda

Data ur. 23.05.1997 r.

Pozycja na boisku: pomocnik.