Podopieczni trenera Jakuba Grabowskiego wygrali z Olympic Wrocław 3:1 po bardzo zaciętym spotkaniu. Legniczanie przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę, dopiero w doliczonym czasie gry.
Miedź w całym meczu prowadziła grę i miała wyraźną przewagę. Mimo to, goście jako pierwsi trafili do bramki. W 40 minucie gry Olympic zamienił rzut rożny na gola i tak skończyła się pierwsza część. W drugiej odsłonie legniczanie atakowali i po jednym z takich ataków udało się wyrównać. Mocne podanie w pole karne przeciął jeden z wrocławian i skierował piłkę do własnej bramki. Zwycięskie gole padły już w doliczonym czasie tego meczu. Najpierw Wojciech Rezacz wyszedł sam na sam z bramkarzem i nie zmarnował okazji, a następnie Jarosław Czerwik trafił do pustej bramki po kontrze naszej drużyny.
Miedź Legnica – Olympic Wrocław 3:1 (0:1)
Bramki dla Miedzi: 57 gol samobójczy, 83 Rezacz, 85 Czerwik
Miedź Legnica: Mikielewicz – Górecki, Rezacz, Skrzydliński, Dobrowolski, Skraburski, Czerwik, Seremet, Twardowski, Zięba, Marciniak.
Rezerwowi: Kravets, Rybka, Bzdyk, Szlachetka, Kaliszczak.
FOTO: B. Hamanowicz/miedzlegnica.eu